Zakończył się remont budynku kina w Skoczowie (Śląskie), które istnieje od 100 lat. To jedna z najstarszych działających tego typu placówek w Polsce. Oficjalne otwarcie zostało zaplanowane na połowę września, ale skoczowianie będą mogli zobaczyć przebudowany obiekt już w najbliższy weekend.
60 lat kończy w poniedziałek włoski reżyser filmowy Nanni Moretti. Jego film "Habemus papam" to proroczy portret papieża, który ustępuje z urzędu. W "Kajmanie" przewidział, że Silvio Berlusconi otrzyma wyrok 7 lat więzienia, co faktycznie niedawno się stało. Ironia i sarkazm oraz surowa ocena rzeczywistości i rodaków, a także wyraźne lewicowe sympatie - rezultat jego politycznego zaangażowania - to znaki szczególne twórczości Morettiego, który specjalne miejsce w swych filmach przeznaczył dla brawurowych ról Jerzego Stuhra.
Mija 50 lat od premiery "Kleopatry" z Elizabeth Taylor w roli głównej. "Przykład kina rozbuchanego do niebotycznych rozmiarów, którym Hollywood chciało walczyć z rosnąca popularnością telewizji" – podkreśla w rozmowie z PAP krytyk filmowy Andrzej Bukowiecki.
Jeden z najpopularniejszych amerykańskich aktorów, słynący z elegancji i doskonałej dykcji, Gregory Peck zmarł 10 lat temu. Do jego najważniejszych ról zaliczają się występy w takich filmach jak m.in. "Biały Kanion". "Działa Navarony", "Zabić drozda", "Rzymskie wakacje" i "Omen".
"Błyskawiczny sukces +Dziecka Rosemary+ uczynił ze mnie pupilka Hollywood" – wspominał reżyser Roman Polański. "Ten film nawet jak na dzisiejsze standardy jest świetnie zrealizowany i znakomicie zagrany" – podkreślił w rozmowie z PAP krytyk filmowy Łukasz Muszyński z portalu Filmweb. 12 czerwca mija 45 lat od premiery filmu "Dziecko Rosemary"
Narodziny jednej z najnowocześniejszych metropolii świata, której wyjątkowa atmosfera przyciągała z całej Europy geniuszy nauki, literatury i sztuki, a także amatorów zakazanych gdzie indziej nocnych rozrywek, opisuje Iwona Luba w książce „Berlin. Szalone lata dwudzieste, nocne życie i sztuka”.
W czwartek, 14 lutego, mija pół wieku od premiery filmu Federico Felliniego pt. "Osiem i pół". "Fellini tym filmem nadał reżyserskiej profesji rangę, jaką do tej pory cieszyli się tylko kapłani sztuk tradycyjnych" – ocenia krytyk filmowy Michał Oleszczyk.
Prawie 200 urządzeń - modele dawnych i współczesnych kamer, projektory filmowe, telewizory i magnetowidy - można do połowy kwietnia oglądać w Muzeum Historii Akademii Górniczo-Hutniczej i Techniki w Krakowie. Wśród eksponatów jest jedna z trzech kamer zrobionych specjalnie na potrzeby filmu "Powrót do przyszłości III".