Apelem pamięci, modlitwą przedstawicieli różnych wyznań i salwą honorową uczczono w czwartek w Łodzi 78. rocznicę eksterminacji 1,5 tys. więźniów hitlerowskiego więzienia na Radogoszczu i zakończenia okupacji niemieckiej.
Ponad 100 unikatowych obiektów związanych z historią przemysłowej Łodzi można oglądać na wirtualnej wystawie w intrenecie. Przygotowana przez Centralne Muzeum Włókiennictwa cyfrowa ekspozycja to jedno z pierwszych wydarzeń związanych z obchodzonym w tym roku 600-leciem miasta.
Wirtualną wystawę „Z albumu 105-latki” można oglądać na stronie internetowej Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej (WBP) w Łodzi. Jak podkreślili jej twórcy, to przygotowana z okazji 105-lecia istnienia placówki podróż w czasie, która udowadnia, że miłość do literatury przetrwa różne zawirowania.
Spacery zaduszkowe, podczas których będzie można poznać losy znanych łodzianek – działaczek społecznych, lekarek, opozycjonistek, rewolucjonistek 1905 roku, artystek – organizuje w sobotę i niedzielę na Cmentarzu Doły i Cmentarzu Starym Łódzki Szlak Kobiet.
Mija 65 lat od rozpoczęcia strajku komunikacji miejskiej w Łodzi. W nocy z 12 na 13 sierpnia 1957 r. na ulice miasta nie wyjechały tramwaje, które stanowiły wówczas większość łódzkich pojazdów masowego transportu. Po dwóch dniach komunistyczne władze brutalnie stłumiły strajk.
Ponad 40 tys. osób – głównie były to kobiety – przeszło 30 lipca 1981 r. ulicą Piotrkowską, protestując przeciw brakowi w sklepach podstawowych towarów i ich reglamentacji. O 41. rocznicy marszu głodowego przypomnieli w sobotę łódzcy społecznicy i radni.
18 stycznia 1945 roku mali więźniowie zobaczyli otwarte bramy niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci. Strażnicy uciekli. Te dzieci, które przeżyły, nie miały często dokąd iść. Pomagali im łodzianie – powiedział PAP dyrektor Muzeum Dzieci Polskich w Łodzi dr Ireneusz Maj.
Mieszkańcy Łodzi złożyli w piątek kwiaty przed tablicą upamiętniającą wysiedlenie mieszkańców osiedla im. Montwiłła-Mireckiego. W nocy z 14 na 15 stycznia 1940 roku ok. 5 tys. osób zostało wypędzonych przez Niemców z własnych mieszkań – na ich opuszczenie mieli kilkanaście minut.