Siedzieliśmy w 12-osobowych celach, z głośnika w kółko płynęły słowa gen. Jaruzelskiego, staraliśmy się te głośniki wyrywać ze ścian, by można było normalnie rozmawiać i nie słuchać tego głosu, który wzbudzał w nas obrzydzenie - tak swoje internowanie wspomina prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa, Wojciech Borowik.
Wprowadzony 13 grudnia 1981 r. stan wojenny był jedną z najlepiej przygotowanych przez władze komunistyczne operacji. „Był szykowany przez kilkanaście miesięcy, już od października 1980 r.” – mówi dr Grzegorz Majchrzak z IPN. Jego zdaniem wprowadzenie stanu wojennego było jednak porażką władz, które nie potrafiły innymi metodami doprowadzić do osłabienia Solidarności.
12 grudnia (poniedziałek), o godz. 17.30 w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki Przystanek historia odbędzie się spotkanie "Ludowe Wojsko Polskie – armia polska czy obca?" z cyklu "Między swastyką a czerwoną gwiazdą".
3 grudnia 1961 r. w Sosnowcu-Zagórzu elektryk Stanisław Jaros podjął nieudaną próbę zamachu bombowego na ówczesnego I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułkę. W wyniku utajnionego procesu zamachowca skazano na karę śmierci i stracono na szubienicy.
Nasza wiedza o PRL opiera się na sentymentach, wciąż za mało mówimy o wszystkich aspektach tej epoki - uważają uczestnicy konferencji "PRL-owskie re-sentymenty", która w środę zakończyła się w Białymstoku. Ich zdaniem teraz jest dobry czas, by spróbować ocenić PRL.
Historia bohaterów stalowowolskiej Solidarności to temat konkursu na reportaż dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych i studentów z całej Polski, który organizuje Muzeum Regionalne w Stalowej Woli (Podkarpackie). Prace należy przesyłać do 30 listopada.
Uznanie 11 listopada za święto państwowe u schyłku PRL-u było przykładem kapitulacji komunistów w sferze symbolicznej - mówi PAP prof. Antoni Dudek z UKSW. Po latach walki z tym świętem doszli do wniosku, że na tle problemów, które mają, nie jest to sprawa istotna - dodaje.
25 lat temu, 26 października 1991 r., w Moskwie parafowano układ o wycofaniu wojsk radzieckich z Polski. Zgodnie z nim oddziały bojowe miały opuścić Polskę do 15 listopada 1992 r., zaś jednostki tranzytowo-likwidacyjne do końca 1993 r.".
O życiu codziennym Polaków w PRL, jak i o ówczesnych wydarzeniach politycznych, kulturalnych czy obyczajowych opowiada książka prof. Jerzego Eislera „Co nam zostało z tamtych lat. Dziedzictwo PRL”. Najważniejszą spuścizną tamtych czasów jesteśmy my sami - mówi autor.