Mordechaj Anielewicz urodził się w 1919 lub 1920 roku. Od 1934 działał w lewicowo-syjonistycznej organizacji młodzieżowej Haszomer-Hacair (tzw. ruch szomrowy). Od 1937 dowodził oddziałem Bechazit. Po wybuchu II wojny światowej przeszedł na teren okupacji sowieckiej. Chciał przedostać się do Palestyny, ale został aresztowany przez władze sowieckie. Po uwolnieniu powrócił do Warszawy. Od 1940 był współredaktorem pisma "Neged Hazerem" ("Pod prąd"), ukazującego się nielegalnie.
19 kwietnia 1943 r. żydowscy bojownicy z ŻOB i ŻZW stawili zbrojny opór oddziałom niemieckim, które przystąpiły do likwidacji warszawskiego getta. "Są takie piękne słowa: godność, człowieczeństwo. Tego broniliśmy" – mówił o podjętej wtedy walce Marek Edelman, jeden z przywódców powstania.
Powstanie w getcie warszawskim jest w tym roku tematem przewodnim obchodów Dnia Pamięci o Zagładzie - mówi w wywiadzie dla PAP doktor Havi Dreyfuss, przewodnicząca Centrum Studiów nad Holokaustem w Polsce przy Yad Vashem. W kwietniu przypada 70. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. PAP: - Jakie miejsce w świadomości Izraelczyków zajmuje powstanie w getcie warszawskim? Jak wpływa na kształtowanie izraelskiej tożsamości?
Blisko 11 tys. Żydów z całego świata, głównie młodzież, a także młodzi Polacy oddali w poniedziałek hołd ofiarom Zagłady, uczestnicząc w Marszu Żywych. Pieszo pokonali trzykilometrową trasę z byłego niemieckiego obozu Auschwitz I do Auschwitz II–Birkenau. W tym roku w sposób szczególny wspominano dzieci ocalone z Zagłady. Uroczystość przypadła także w 70. rocznicę powstania w getcie warszawskim i roku jubileuszu 65-lecia utworzenia Izraela.
Szef niemieckiego urzędu w Ludwigsburgu zajmującego się ściganiem zbrodniarzy nazistowskich, Kurt Schrimm, powiedział w poniedziałek PAP, że zapowiedziane śledztwo może objąć oprócz strażników z KL Auschwitz-Birkenau także załogi innych obozów zagłady. "Sprawdzamy intensywnie pod tym kątem dokumenty dotyczące obozów zagłady - Sobiboru, Treblinki, Chełmna i Bełżca, a także częściowo Majdanka" - powiedział prokurator kierujący Urzędem Administracyjnego Sądownictwa Krajowego ds. Badania Zbrodni Narodowosocjalistycznych w Ludwigsburgu.
"Jeśli to prawda, że jedziesz, to dokąd jedziesz? Wieczność to kurz i popiół. Minęły lata, ale nic nie odeszło" - śpiewa izraelski rockman Jehuda Poliker. Tej muzyki słucha młodzież podczas trwających w poniedziałek obchodów Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Centrum Szymona Wiesenthala zaprotestowało w poniedziałek w liście do prezesa PAN Michała Kleibera przeciwko "antysemickiemu" wywiadowi, jakiego magazynowi "Focus Historia Ekstra" udzielił historyk Krzysztof Jasiewicz z okazji 70. rocznicy powstania w getcie warszawskim.
Uroczystościami pod Pomnikiem Bohaterów Getta - z udziałem prezydentów Polski i Izraela - oraz akcją społeczną „Żonkile” stolica uczci pamięć żydowskich bojowników, którzy 19 kwietnia 1943 r. rozpoczęli powstanie w getcie. W tym roku mija 70 lat od tych wydarzeń. Konferencja prasowa poświęcona obchodom 70. rocznicy żydowskiego powstania w getcie odbyła się w piątek w stołecznym Ratuszu.
W Izraelu, gdzie w poniedziałek obchodzono Dzień Pamięci o Ofiarach i Bohaterach Holokaustu, Jom HaSzoah, flagi opuszczono do połowy masztu, o godz. 10 zawyły syreny, a ruch uliczny i drogowy zamarł na dwie minuty. Publicznie odczytywano imiona zamordowanych.
Około 200 osób uczestniczyło w poniedziałek, w Dniu Pamięci Holokaustu, w wileńskim Marszu Żywych. Wśród uczestników marszu byli m.in. potomkowie ofiar wileńskiego getta z Izraela, USA, Austrii i Australii, a także szef dyplomacji Litwy Linas Linkeviczius.