Wśród ofiar NKWD pogrzebanych w masowym grobie w Odessie na Ukrainie są Polacy – mówi PAP Ołeksandr Babicz, historyk, jeden z członków prac poszukiwawczych. Eksperci szacują, że łącznie w dołach śmierci w Odessie mogą być szczątki od 5 do 6 tys. ludzi.
W Warszawie rozpoczęło się spotkanie wicepremiera Piotra Glińskiego i wicepremiera Ukrainy Pawło Rozenko. Temat rozmów to polityka historyczna ze szczególnym uwzględnieniem kwestii zniesienia zakazu ekshumacji i wypracowania efektywnego modelu prowadzenia dialogu dot. kwestii pomników i upamiętnień.
Po przyjęciu przez obie izby polskiego parlamentu nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej ukraiński IPN poinformował, że nie widzi możliwości dalszej współpracy w ramach Ukraińsko-Polskiego Forum Historyków w dotychczasowym kształcie.
Nowelizacja ustawy o IPN wymierzona jest w Ukraińców mieszkających w Polsce – oświadczył szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wiatrowycz, który zasugerował też, że uchwalając ten dokument, polscy parlamentarzyści wsparli siły prorosyjskie w jego kraju.
Jest próba powrotu do rozmów polsko-ukraińskich z wicepremierem Piotrem Glińskim - powiedział minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Jak dodał, "takie spotkanie jest umówione na 4 czy 5 grudnia". "Mamy nadzieję, że zapadnie wtedy decyzja o powrocie do ekshumacji" - podkreślił.
Prezes ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Wołodymyr Wiatrowycz ocenił, że wydając zakazy wjazdu do strefy Schengen dla ukraińskich urzędników, Warszawa stara się wciągnąć Unię Europejską w grę przeciwko Kijowowi.
Warunkiem odwołania moratorium na polskie prace poszukiwawcze na Ukrainie jest przedstawienie koncepcji odnowienia ukraińskich miejsc pamięci na terytorium Polski – oświadczył prezes ukraińskiego IPN Wołodymyr Wiatrowycz.
Prezes IPN Ukrainy Wołodymyr Wiatrowycz ocenił, że nowe tablice na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie na cześć obrońców osiedli polskich Wołynia i Małopolski Południowo-Wschodniej to „upamiętnienie czekistów”. Tablice poświęcone są żołnierzom walczącym z UPA.
Polskę i Ukrainę dzieli podejście do historii, wyciągamy rękę do Ukrainy i chcemy razem rozliczyć się z historią; niestety nie ma dobrej woli po stronie Ukrainy, która uważa, że wspólne rozliczenie doprowadziłoby do narzucenia polskiej narracji - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski.