Sowietom raczej nie zależało na tym, żeby wkraczać do Polski. Chcieli rozstrzygnąć kwestię Solidarności polskimi siłami – powiedział PAP prof. Wojciech Roszkowski z Instytutu Studiów Politycznych PAN. 36 lat temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., został wprowadzony stan wojenny.
W grudniu 1981 r. nie było żadnej realnej groźby wkroczenia wojsk sowieckich, o czym w sposób autorytatywny mówią najważniejsze źródła, czyli wypowiedzi przywódców państwa sowieckiego i organów siłowych, którymi to państwo dysponowało – mówi PAP historyk prof. Andrzej Nowak.
Podniesieniem flagi węgierskiej z honorami wojskowymi, a następnie opuszczeniem jej do połowy masztu na placu Kossutha przed parlamentem w Budapeszcie uczczono w piątek 60. rocznicę zdławienia rewolucji węgierskiej 1956 r.
Liczne wydarzenia odbędą się w tym roku na Węgrzech z okazji rocznicy rewolucji węgierskiej 1956 roku, w tym kampania popularyzująca twarze bohaterów tamtych dni, koncerty i wystawy – powiedziała PAP pełnomocniczka rządu ds. koordynacji obchodów Maria Schmidt.
23 października 1956 r. w Budapeszcie na wiecu na znak solidarności z Polską doszło do manifestacji, które dały początek rewolucji na Węgrzech. Została ona krwawo stłumiona przez wojska sowieckie, które wkroczyły do Budapesztu 4 listopada.
Oczekiwania społeczne w październiku 1956 r. związane z osobą Władysława Gomułki i marsz wojsk sowieckich w kierunku Warszawy stwarzały stan napięcia, który mógł doprowadzić do krwawych wydarzeń - mówi prof. Paweł Machcewicz, autor książki „Polski rok 1956”.