Naszą suwerenną decyzją odstępujemy od organizacji pikiety pod ambasadą Izraela, mimo że postępowanie wojewody mazowieckiego jest ograniczaniem swobód obywatelskich - oświadczył lider Ruchu Narodowego, poseł Robert Winnicki. Dziś nie jest naszą intencją konfrontowanie się z państwem polskim - dodał.
Organ gminy, jakim jest stołeczny urząd miasta nie miał kompetencji do zakazania przeprowadzenia zgromadzenia, które miało się odbyć przed ambasadą Izraela - powiedziała w środę dyrektorka Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego warszawskiego ratusza Ewa Gawor.
Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska powiedziała we wtorek, że nie przewiduje się zmian w przepisach nowelizacji ustawy o IPN. Odnosząc się do planowanego na środę protestu środowisk narodowych przed ambasadą Izraela, wyraziła pogląd, że jeśli będzie on pokojowy, powinien się odbyć.
Celem noweli ustawy o IPN jest obrona prawdy o niemieckiej okupacji w Polsce, a nie zakaz dochodzenia prawdy o Holokauście - podkreśla doradca prezydenta Barbara Fedyszak-Radziejowska.
Szanując prawo do zgromadzeń i kwestie wolności wyrażania poglądów, uważam, że demonstracja pod ambasadą Izraela to bardzo zły pomysł - napisał we wtorek na Twitterze zastępca koordynatora ds. służb specjalnych Maciej Wąsik. Wystarczy jeden prowokator. Obraz pójdzie w świat - dodał.
Izraelski instytut Yad Vashem uhonorował we wtorek pośmiertnie troje Polaków - Sabinę Perzynę, jej męża Jana Dziadosza i ich syna Aleksandra Dziadosza - jako Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Honorowy medal odebrała córka Sabiny i Jana, Alicja Mularska.
Lepiej byłoby, gdyby ustawy o IPN w proponowanym kształcie nie było, jednak reakcja Izraela w tej sprawie jest nieproporcjonalna - ocenił we wtorkowym oświadczeniu Zarząd Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów. Apelujemy o współpracę Polski i Izraela, chrześcijan i Żydów - podkreślono.
Musimy zachować zimną krew i spokojnie rozmawiać - powiedział we wtorek wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński odnosząc się nowelizacji ustawy o IPN i reakcji, jakie wywołała. Ocenił, że reakcja Izraela w jakiejś mierze związana jest z wewnętrzną sytuacją w tym kraju.
Nigdy nie zgodzę się, byśmy my jako naród, czy Polska jako państwo, byli oczerniani poprzez zakłamywanie prawdy historycznej i poprzez fałszywe oskarżenia; w ostatnich dniach pod adresem naszego kraju i naszego narodu padło ich zbyt wiele - oświadczył w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.