Napisy z pomalowanych tablic i cokołu przyszłego pomnika Jana III Sobieskiego na Kahlenbergu w Wiedniu zostały już częściowo usunięte - podało w niedzielę MSZ. Resort ubolewa, że Kahlenberg został instrumentalnie wykorzystany przez wrogie sobie ugrupowania.
Odróżniajmy akt chuligański od tego motywowanego rasizmem czy antysemityzmem - powiedział w niedzielę na antenie TVP Info prezydencki doradca prof. Andrzej Zybertowicz. Jak dodał, atak na pomnik Jana III Sobieskiego w Austrii wydaje się nie być tylko czystym aktem wandalizmu.
Ambasada RP w Wiedniu monitoruje sytuację dot. zniszczenia tablicy będącej wizualizacją niewybudowanego jeszcze pomnika Jana III Sobieskiego - poinformowało w sobotę wieczorem MSZ. Resort dodaje, że pełna ocena skali zniszczeń będzie możliwa w niedzielę.
O informacje w sprawie zniszczenia, powstającego na Kahlenbergu, pomnika króla Jana III Sobieskiego będzie prosił w Wiedniu szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, który udaje się do Austrii w związku z obchodami 334. rocznicy odsieczy wiedeńskiej.
W czwartek i piątek (7-8 września) w Żaganiu (Lubuskie) i Bolesławcu (Dolny Śląsk) żołnierze 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej - Czarnej Dywizji, jak co roku, na pamiątkę odsieczy wiedeńskiej, organizują swoje święto. Przewidziano prezentację pojazdów wojskowych, koncerty, konkursy.
Eksponaty z czterech polskich muzeów - w tym Zamku Królewskiego na Wawelu i Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie - będzie można oglądać do listopada na wystawie "Jan III Sobieski. Polski król w Wiedniu", która otwarta została w Pałacu Zimowym Austriackiej Galerii Belvedere.
Przed kościołem Mariackim w Krakowie, gdzie Jan III Sobieski modlił się przed, i po odsieczy wiedeńskiej, rozpoczęły się w piątek obchody 334. rocznicy wiktorii z 1683 r. Przed bazyliką zaprezentowano też model pomnika Sobieskiego, powstającego w Wiedniu.
„Turki”, czyli straż przy grobie Chrystusa, a także chodzenie z bębnem przed rezurekcją, zwane Emaus, oraz procesja na cmentarz ofiar epidemii cholery z XIX wieku to oryginalne zwyczaje wielkanocne, praktykowane do dziś w niektórych miejscowościach Podkarpacia.
11 czerwca 1694 r. , podczas bezprecedensowej w historii wojskowości Rzeczpospolitej bitwy pod Hodowem, garstka polskich obrońców - siedem chorągwi husarii i pancernych w sile około 400 ludzi - skutecznie odparła najazd sił tatarskich w liczbie około 40 tys. ludzi.
Zakończył się pierwszy etap konserwacji kapy liturgicznej, pochodzącej z kaplicy św. Jana Kantego w Kętach. To jedna z najcenniejszych szat w diecezji bielsko-żywieckiej. Według tradycji turecki aksamit na nią ofiarował król Jan III Sobieski – podała diecezja.