„Alienacje albo następnym razem pożar” to nowa ekspozycja, która od soboty prezentowana będzie w Zachęcie. Wystawa składa się wyłącznie z dzieł filmowych i wideo. Jest to wystawa grupowa z udziałem polskich i zagranicznych artystów – mówi PAP Maria Brewińska, kuratorka ekspozycji.
W zeszłym roku obchodziliśmy jubileusz 160-lecia urodzin Józefa Teodora Konrada Korzeniowskiego, szerzej znanego jako Joseph Conrad. Sejm uhonorował pamięć pisarza, podkreślając wartość jego wizji „Europy bez granic, stanowiącą podstawę trwałego pokoju między europejskimi narodami”. Tropem tego przesłania, podążyła Maya Jasanoff, próbując odczytać jego prozę w kontekście narodzin globalnego świata. Efekty jej pracy nie dają jednak wielkich powodów do optymizmu. Korzeniowski ukazany jest bowiem jako kronikarz mrocznych stron cywilizacyjnego postępu: imperializmu, terroryzmu, grabieżczej eksploatacji, pogoni za zyskiem oraz wypierania człowieka przez maszynę.
Wywrócimy powieść Conrada leżącą na półkach jako niedostępny, skomplikowany językowo i narracyjnie tekst, a która jest na swoje czasy bardzo nowatorska – powiedział we wtorek reżyser spektaklu „Lord Jim” Maciej Podstawny. Prapremiera w Teatrze Współczesnym w Szczecinie w sobotę.
Dla Polaków Joseph Conrad nie istnieje poza „Jądrem ciemności” i „Lordem Jimem”, przez co tracimy prozę bardzo czytelną i bardzo apelującą do naszych ludzkich instynktów – potrzeby solidarności i więzi wspólnotowej, koniecznych, aby nie popaść w to „jądro ciemności” – mówi dr Karol Samsel z Wydziału Polonistyki UW, członek Polskiego Towarzystwa Conradowskiego.
Dla współczesnych widzów w dziełach Conrada ważne jest poczucie, że czasem świat może się skończyć, że zaburzane są zasady, schematy społeczne nie są narzucone raz na zawsze, a ludzie w pewnych warunkach zdolni są do strasznych czynów, ale i ogromnych poświeceń – powiedział PAP filmoznawca dr Łukasz Jasina.
Dzieła Conrada są przekładalne na język filmowy. Oczywiście wymagają pewnej pracy. Nie są to narracje stworzone gotowym językiem scenariuszowym, ale są zamkniętymi opowieściami z wyraźnie zarysowanymi bohaterami, głównym wątkiem – powiedział PAP filmoznawca dr Łukasz Jasina.
Dla współczesnych widzów w dziełach Conrada ważne jest poczucie, że czasem świat może się skończyć, że zaburzane są zasady, schematy społeczne nie są narzucone raz na zawsze, a ludzie w pewnych warunkach zdolni są do strasznych czynów, ale i ogromnych poświeceń – powiedział PAP filmoznawca dr Łukasz Jasina.
3 grudnia 1857 roku w Berdyczowie urodził się Józef Konrad Korzeniowski, znany jako Joseph Conrad, pisarz należący do ścisłej klasyki literatury przełomu XIX i XX wieku. Autor "Jądra ciemności", "Lorda Jima", "Tajfunu" "Nostromo" oraz "Smugi cienia".
Prapremiera „Conrada” Ingmara Villqista odbędzie się w niedzielę w Teatrze Śląskim im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. To kolejne spojrzenie na znanego pisarza i jego twórczość w dobiegającym końca Roku Josepha Conrada.