W popowodziowym, listopadowym numerze „Mówią wieki” redaktorzy miesięcznika zaproponowali czytelnikom opowieść o tym, jak kiedyś radzono sobie w naszym kraju z rozmaitymi kataklizmami; a było ich niemało poczynając od tytułowego „powietrza, ognia i wody”.
56 ofiar śmiertelnych i straty materialne oceniane na około 12 mld zł - to bilans powodzi, z którą w lipcu 1997 r. mierzyła się Polska. 7 tys. osób straciło dach nad głową, a ok. 40 tys. dorobek całego życia. Według szacunków woda zniszczyła lub uszkodziła ponad 2 proc. powierzchni kraju.
166 powodzi zanotowano na terenach dzisiejszej Polski między XI a XV wiekiem. Najczęściej zalewane były Wybrzeże Bałtyku i Pomorze (57 razy) oraz Śląsk (55 razy). W dorzeczu Wisły odnotowano 84 powodzie, w dorzeczu Odry zaś 69 takich zjawisk – ustalili naukowcy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Czwartek 15 lutego 1979 r. wydawał się zwykłym dniem. Wszystko zmieniło się około godziny 12.40, gdy śródmieściem Warszawy wstrząsnął potężny wybuch. To właśnie wyleciał w powietrze III Oddział Powszechnej Kasy Oszczędności Banku Państwowego (PKO BP) przy ul. Marszałkowskiej, który mieścił się w budynku Rotundy.
60 lat temu, 13 marca 1961 r., doszło do katastrofy kureniwskiej w Kijowie. Lawina błotna zatopiła jedną z dzielnic, powodując liczne ofiary. „Ta tragedia to gorzka lekcja dla społeczeństwa i ostrzeżenie dla władz” – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Na lodowcu pod Mont Blanc znaleziono metalową kasetkę z kamieniami szlachetnymi, będącą najprawdopodobniej pozostałością po katastrofie indyjskiego samolotu pasażerskiego sprzed 47 lat - poinformował w czwartek lokalny francuski dziennik "Le Dauphine Libere".