Minister edukacji narodowej Barbara Nowacka powiedziała w czwartek, że jest przywiązana do idei zmniejszenia liczby lekcji religii do jednej godziny w tygodniu, bo „szkoła jest od kształcenia, a nie od formacji religijnej”.
Największa frekwencja na lekcjach religii jest w Polsce południowo-wschodniej; ponad 60 proc. młodzieży ocenia poziom nauczania tego przedmiotu w szkole, jako wysoki lub bardzo wysoki – pokazały badania zrealizowane przez Katolicki Uniwersytet Lubelski.
Musimy docenić dwie godziny religii w szkole. Przeniesienie ich do parafii byłoby bardzo trudne – powiedział w czwartek przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki podczas prezentacji polskiego tekstu „Dyrektorium o katechizacji”.
Nauka religii w Polsce długo szukała swego miejsca po II wojnie światowej. Zanim wróciła do szkół, była nauczana w różnych miejscach: w kościołach, salkach katechetycznych, zakrystiach. Jak wyglądała w PRL sala katechetyczna, można przekonać się na wystawie w Białymstoku.