Od miesięcy przebywali na nieludzkiej ziemi, z dala od rodzinnych domów – mimo to składając sobie świąteczne życzenia w Wielkanoc 1940 r. łudzili się jeszcze, że odzyskają wolność. Nie wiedzieli, że ich los przesądził wcześniej jeden podpis. Od decyzji Stalina o wymordowaniu polskiej elity nie było już odwołania.
To była jedna z największych manifestacji polskości w Stanach Zjednoczonych – 75 lat temu w wypełnionej po brzegi nowojorskiej Katedrze Św. Patryka tysiące Polaków, modląc się za dusze rodaków zamęczonych w czasie wojny, z utęsknieniem powtarzały: „Ojczyznę wolną, racz nam wrócić Panie...”.
5 marca 1940 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło uchwałę o rozstrzelaniu polskich jeńców wojennych przebywających w sowieckich obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz polskich więźniów przetrzymywanych przez NKWD na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej.
Rosyjscy obrońcy praw człowieka, działacze społeczni i zagraniczni dyplomaci uczestniczyli w piątek w uroczystości pożegnania zmarłego współzałożyciela i szefa Stowarzyszenia Memoriał Arsenija Roginskiego. Ceremonia odbyła się w siedzibie Memoriału w Moskwie.
22 grudnia 1952 r. w USA opublikowano raport komisji Izby Reprezentantów dotyczący zbrodni katyńskiej. Uznawał on winę Związku Sowieckiego i zalecał przedstawienie tej kwestii w ONZ oraz wniesienie oskarżenia do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.
Zbrodnia katyńska jest częścią naszej historii i ważnym elementem narodowej tożsamości - napisała premier Beata Szydło w liście skierowanym do uczestników konferencji pt. "Dotyk Katynia". Podczas uroczystości nagrodę im. Janusza Kurtyki wręczono prof. Tadeuszowi Wolszy.
W Rosji we Wszystkich Świętych w wielu polskich miejscach pamięci związanych z tragiczną historią zapłonęły w środę znicze. Uroczystości odbyły się m.in. w Katyniu i w Smoleńsku, gdzie oddano hołd ofiarom katastrofy samolotu prezydenckiego Tu-154M.
Rosyjska policja próbowała w środę zakłócić wizytę delegacji białoruskich środowisk niezależnych w Katyniu. Jak powiedział PAP Juraś Hubarewicz, lider opozycyjnego ruchu Za Wolność, dziennikarze Biełsatu przez ponad godzinę byli de facto zatrzymani przez policję.
„Kuropaty to Katyń Białorusinów” – mówi PAP Alaksiej Turowicz, twórca filmu Żółty piaseczek”, poświęconego masowym represjom NKWD na terytorium Białorusi. 16 września w Mińsku odbędzie się jego premiera.