27 listopada odbędzie się repremiera zrekonstruowanego cyfrowo filmu Kazimierza Kutza "Sól ziemi czarnej" sprzed blisko 50 lat. Kolejny film – "Perła w koronie" – w odświeżonej wersji ma być gotowy na początku przyszłego roku. Prace sfinansowano m.in. z budżetu woj. śląskiego.
Ok. 19 mln zł więcej otrzymają w tym roku instytucje kultury z woj. śląskiego. Pieniądze zasilą zarówno ich bieżącą działalność, jak i organizację imprez oraz rozmaitych projektów. Zapowiadane są m.in. premiery w Operze Śląskiej oraz rekonstrukcje cyfrowe filmów Kazimierza Kutza.
Kazimierz Kutz - wybitny reżyser, autor filmów przybliżających trudną historię Śląska, polityk i felietonista - świętował w czwartek w Katowicach 88. rocznicę urodzin. Uroczystość była zarazem premierą jego książki pt. „Fizymatenta. Felietony”.
Reżyser Kazimierz Kutz o zmarłym w poniedziałek Tadeuszu Mazowieckim: "Odszedł mąż stanu, wielki obywatel, pierwszy premier wolnej Polski, który dzięki swoim cechom, takim jak równowaga, tolerancja, dzięki całkowitemu brakowi agresji i nienawiści sprawił, że ten rząd mógł czegoś dobrego dokonać.
Kazimierz Kutz, Małgorzata Szumowska i Ulrich Seidl odbiorą w tym roku specjalne nagrody Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Tofifest, który w poniedziałek rozpoczął się w Toruniu. Podczas imprezy widzowie zobaczą w tym roku ponad sto filmów w czterech konkursach.
Teatr Śląski w Katowicach wystawi „Piątą stronę świata” według powieści Kazimierza Kutza. Pokazy premierowe w adaptacji i reżyserii Roberta Talarczyka odbędą się 15 i 16 lutego. Przedstawienie jest swoistym prezentem dla Kutza, który 16 lutego ma 84. urodziny.
Utworzenia w Szopienicach, dzielnicy Katowic, Galerii Hilarego Krzysztofiaka chce filmowiec i senator Kazimierz Kutz. Galerię widziałby nie tylko jako miejsce prezentacji twórczości malarza, ale także jako miejsce spotkań mieszkańców ze śląską kulturą.
„Listopad – niebezpieczna dla Polaków pora” - ostrzegał niegdyś Stanisław Wyspiański. W PRL lista niebezpiecznych miesięcy uległa znacznemu poszerzeniu. Październik 1956, Marzec 1968, Grudzień 1970, Sierpień 1980 – te daty trafiły do szkolnych podręczników, a przecież było ich znacznie więcej. Niektóre, jak kwiecień 1960 roku, gdy mieszkańcy Nowej Huty stoczyli regularną bitwę w obronie krzyża (który komunistom psuł wizję „miasta bez Boga”), czy samospalenie Ryszarda Siwca we wrześniu 1968 roku, dopiero po wielu latach przebiły się do świadomości ogółu.