85 lat temu, 5 października 1939 r., pod Kockiem zakończyła się ostatnia bitwa wojny obronnej 1939 r., toczona przez Samodzielną Grupę Operacyjną „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga z niemieckim zmotoryzowanym XIV Korpusem Armijnym. Datę przyjmuje się za koniec regularnej wojny obronnej wobec agresji III Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego.
Zadaniem 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej i całej 18. Dywizji Zmechanizowanej, do której należy Brygada, jest obrona wschodniej Polski – powiedział w niedzielę w Kocku (Lubelskie) minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Kiedy 2 października 1939 r. pod Kockiem na Lubelszczyźnie starły się ze sobą niemiecka dywizja zmotoryzowana i Samodzielna Grupa Operacyjna „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga, tragiczny los Polski był przesądzony. Wiedząc o tym, polski dowódca świadomie wydał bitwę Niemcom, zadając im spore straty. Zacięte walki z nieprzyjacielem przerwała dopiero decyzja gen. Kleeberga o kapitulacji, podjęta 5 października w związku z brakiem amunicji. Pomimo odniesionych sukcesów, polscy żołnierze ze łzami w oczach składali broń i maszerowali do niemieckiej niewoli. Kończył się ostatni epizod przegranej kampanii 1939 r.
Bój pod Kockiem (2-5 października 1939 r.) stoczony przez Samodzielną Grupę Operacyjną "Polesie" pod dowództwem gen. Franciszka Kleeberga był ostatnią bitwą wojny obronnej. Datę 5 X 1939 r. przyjmuje się za koniec regularnej wojny obronnej wobec agresji III Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego.
Gratulacje i życzenia "200 lat" przyjmował z okazji setnej rocznicy urodzin mjr Bolesław Kowalski, weteran walk pod Kockiem, ostatniej bitwy we wrześniu 1939 r. Z jubilatem spotkali się w poniedziałek w Lublinie przedstawiciele władz i koledzy, kombatanci.
SGO „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga od 2 października 1939 r. toczyła z Niemcami bitwę pod Kockiem, zadając im spore straty. Zacięte walki przerwała decyzja generała o kapitulacji, podjęta 5 października w związku z brakiem amunicji. Pomimo odniesionych sukcesów, polscy żołnierze ze łzami w oczach składali broń i maszerowali do niewoli. Kończył się ostatni epizod przegranej kampanii 1939 r.