„Historia Ireny Sendlerowej. Polacy ratujący Żydów w czasie II wojny światowej” – pod takim tytułem w Wilnie odbyło się w środę spotkanie z dr. Marcinem Urynowiczem, historykiem z IPN. Został też pokazany film Andrzeja Wolfa prezentujący postać Sendlerowej.
19 marca 1938 r. Polska i Litwa nawiązały stosunki dyplomatyczne. Nastąpiło to w wyniku ostrego kryzysu politycznego, którego bezpośrednią przyczyną było zastrzelenie na granicy przez strażników litewskich polskiego żołnierza Korpusu Ochrony Pogranicza. 17 marca 1938 r. rząd polski wystosował wobec Kowna ultimatum, w którym jedynym żądaniem było bezwarunkowe nawiązanie stosunków dyplomatycznych. Dwa dni później ultimatum zostało przez stronę litewską przyjęte.
W 1890 roku ciało Adama Mickiewicza zostało sprowadzone z Paryża do Polski i 4 lipca pochowane pochowano w krypcie w podziemiach Katedry Wawelskiej. Uroczysty pogrzeb na Wawelu, 35 lat po śmierci poety, stanowił wielką manifestację narodową.
W sobotę w Kownie nastąpi podniosły moment w historii litewskiej koszykówki. Z okazji 70. rocznicy powstania klubu Żalgiris rozegrany zostanie turniej międzynarodowy, a koszulka legendarnego Arvydasa Sabonisa z numerem 11 powędruje pod sufit Żalgirio Arena.
Kościół na Litwie i w Polsce jest niepodzielny, a Litwini i Polacy powinni wzajemnie "wspierać się na Zachodzie przeciwko Wschodowi" – powiedział kardynał Stanisław Dziwisz w niedzielę podczas obchodów 600-lecia Archikatedry św. Piotra i Pawła w Kownie.
19 marca 1938 r. rząd litewski przyjął polskie ultimatum dotyczące bezwarunkowego nawiązania stosunków dyplomatycznych. Decyzja podjęta w Kownie kończyła kilkunastoletni okres nieustannego konfliktu politycznego, którego najważniejszym powodem było przyłączenie Wileńszczyzny do Polski.
Litewski punkt widzenia na spór o Wilno między Polską a Litwą w okresie międzywojennym był tematem środowej dyskusji w stołecznym Domu Spotkań z Historią. Podczas niej zaprezentowano nowy numer kwartalnika „Karta”, dot. relacji polsko-litewskich w latach 1920-1938.
Szczątki premiera Litwy Juozasa Ambrazevicziusa-Brazaitisa, który stał na czele rządu tymczasowego w 1941 r. i jest podejrzewany o kolaborację z nazistami, w niedzielę spoczęły w Kownie, przy kościele Zmartwychwstania Pańskiego. Nie zważając na kontrowersyjną ocenę osoby byłego premiera, obecny litewski rząd na niedzielne uroczystości powtórnego pochówku przeznaczył 30 tys. litów (ponad 8,6 tys. euro), ale nikt z najważniejszych przedstawicieli władz nie wziął w nich udziału.
Szczątki premiera Litwy Juozasa Ambrazevicziusa-Brazaitisa, który stał na czele rządu tymczasowego w 1941 r., w czwartek przewieziono na Litwę, gdzie odbędzie się ponowny pochówek. Protestuje społeczność żydowska, która oskarża go o kolaborację z nazistami. Konwój z urną ze szczątkami Ambrazevicziusa opuścił już międzynarodowe lotnisko w Wilnie w kierunku Kowna, gdzie w niedzielę ma się odbyć ponowny pochówek.