19.08.2010. Warszawa (PAP) - Sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert zapewnił, że nie zamierzał stawiać w Ossowie pomnika jako hołdu dla pochowanych tam bolszewików. Przyznał, że użył wobec mogiły określenia "pomnik", lecz miał na myśli "bardziej ozdobny nagrobek".