Wyjazd do Tokio na igrzyska olimpijskie w 1964 roku był dla polskich sportowców dużym wydarzeniem – wspomina Marian Kasprzyk, który wywalczył tam złoty medal w boksie. Człowiek chodził po ulicach i czuł się jak w niebie – mówi PAP były pięściarz.
„Pamiętam bardzo wyrównane, przegrane walki z Jurkiem Kulejem, choć mija od nich 60 lat. Jednak trener Feliks Stamm na mnie stawiał w reprezentacji. Ale obaj jesteśmy mistrzami olimpijskimi, Jurek dwa razy” – mówi PAP legendarny bokser Marian Kasprzyk.