Według strony rosyjskiej, można mówić o odpowiedzialności za zbrodnię ok. 10 osób z kierownictwa ZSRR (które już nie żyją). Zdaniem Polski, dotyczy to nawet 2 tys. sprawców - nie tylko wydających rozkazy i zabijających, ale też tych, którzy konwojowali jeńców i służyli jako ochrona.