Kradzież fragmentu bramy z napisem „Arbeit macht frei” w byłym obozie Dachau to atak na symbol, na pamięć oraz naszą europejską tożsamość – powiedział w poniedziałek dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr M.A. Cywiński. Brak symbolu został zauważony w niedzielę.
Sąd rozstrzygnie, czy przywrócenie historycznego wyglądu dawnej bramie prowadzącej do gdańskiej stoczni, w tym umieszczenie na niej napisu "Stocznia Gdańska imienia Lenina" propaguje komunizm. Taki jest efekt sporu między władzami Gdańska a Solidarnością.
Wiszący od dwóch tygodni nad bramą Stoczni Gdańsk napis "imienia Lenina" został przykryty przez nieznanych sprawców słowem Solidarność. Wcześniej przeciwko rekonstrukcji bramy w PRL-owskim kształcie protestowali pomorscy posłowie PiS i stoczniowa Solidarność.