Nie można stworzyć spójnej wizji roku 1956 dla wszystkich krajów bloku wschodniego, ponieważ w każdym z tych społeczeństw istniał odmienny potencjał do rewolucyjnych zmian – powiedziała dr Natalia Jarska z Instytutu Historii PAN podczas debaty „Rok 1956 - zamiast rewolucji”.