Nadawanie rozgłosu sprawie reparacji to narzędzie informowania świata, jak wyglądała II wojna światowa - mówi w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według niego należy rozstrzygnąć, czy reparacjami powinna zająć się sejmowa komisja, czy zespół parlamentarny.
Każdy poseł może przystąpić do powołanego z inicjatywy PiS zespołu parlamentarnego ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej - powiedział Jacek Sasin (PiS). Opozycja krytykuje powołanie zespołu.
Arkadiusz Mularczyk oraz Józef Menes dotarli do nieznanego do tej pory dokumentu ONZ. Oświadczenie rządu PRL z 1969 r., które znalazło się w dokumencie świadczy o tym, że Polska nie zrezygnowała z praw do odszkodowań wojennych od Niemiec - twierdzą.
Analiza dokumentu ONZ zamyka dywagacje na temat, czy Polska zrzekła się reparacji wojennych od Niemiec po 1953 r. Otóż nie zrzekła się - mówi Józef Menes, b. sekretarz zespołu ds. strat wojennych przy prezydencie prof. Lechu Kaczyńskim.
Ujawniony dokument ONZ z 1969 r., dotyczący kwestii reparacji wojennych od Niemiec, łamie narrację środowisk, które twierdziły, że sprawa ta jest zamknięta - mówił poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. W 1969 r. władze PRL nie uznawały rezygnacji z reparacji przez Bieruta - dodał.
Lepiej byłoby usiąść do wspólnego stołu ws. reparacji wojennych i zastanowić się jak z tego wybrnąć - podkreślił szef MSZ Witold Waszczykowski. Zaapelował, żeby w Niemczech doszło w tej sprawie do refleksji i zastanowienia oraz przypomnienia okresu okupacji.
W MSZ Niemiec w Berlinie przypomniano w czwartek o 75. rocznicy Generalnego Planu Wschodniego - opracowanego przez władze Trzeciej Rzeszę planu germanizacji okupowanych terenów Polski i ZSRR powiązanej z wymordowaniem milionów Słowian lub ich deportacją za Ural.
Interwencja policji zakończyła w czwartek trwającą od blisko tygodnia okupację teatru Volksbuehne w Berlinie - jednej z najbardziej renomowanych niemieckich scen. Funkcjonariusze wyprowadzili z budynku 15 ostatnich uczestników protestu.
Chcemy zająć się sprawą reparacji i rozmawiać na ten temat z niemieckim rządem - powiedziała we wtorek premier Beata Szydło. Zapowiedziała, że w najbliższym czasie rząd przygotuje opinię w tej sprawie.