73 lata temu Niemcy zgładzili pięciu więźniów, liderów ruchu oporu w obozie Auschwitz. 30 grudnia 1944 r. powiesili dwóch Polaków i trzech Austriaków - bohaterów nieudanej ucieczki z obozu, która miała miejsce jesienią.
Niemiecki Centralny Urząd Ścigania Zbrodni Nazistowskich w Ludwigsburgu zakończył wstępne postępowanie przeciwko kolejnym 9 esesmanom służącym w czasie wojny w niemieckich obozach koncentracyjnych. O postawieniu ich przed sądem zadecydują prokuratury.
Prokuratura w Dortmundzie postawiła w stan oskarżenia dwóch byłych esesmanów za współudział w zgładzeniu w niemieckim obozie koncentracyjnym KL Stutthof w Sztutowie kilkuset żydowskich więźniów i jeńców wojennych - poinformował w środę sąd w Muenster.
Historię byłego niemieckiego obozu KL Plaszow przybliża wystawa plenerowa, którą w środę otworzyło Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. „Ciąży na nas dług pamięci o ofiarach KL Plaszow” – napisał w liście odczytanym na wernisażu wiceminister kultury Jarosław Sellin.
Kwiaty i znicze złożyli oświęcimianie w Święto Niepodległości przed Ścianą Straceń w byłym niemieckim obozie Auschwitz. Upamiętnili kilkudziesięciu więźniów, niemal wyłącznie Polaków, rozstrzelanych w tym miejscu 11 listopada 1941 r.
Projekt wprowadzający karę grzywny lub więzienia do lat 3 za sformułowania typu "polskie obozy śmierci" wraca pod obrady Sejmu. Po pracach w komisji sprawiedliwości i praw człowieka oraz po rocznej przerwie posłowie mają zająć się nim w przyszłym tygodniu.
Wyższy Sąd Krajowy w Koblencji orzekł, że niemiecka telewizja ZDF musi przeprosić za nazwanie obozów zagłady "polskimi". To pierwsze takie postanowienie, które zapadło na terenie Niemiec - podała w sobotę IAR.