Niemiecki Związek Wypędzonych (BdV) uznał polskie roszczenia reparacyjne za pozbawione prawnego i moralnego uzasadnienia. Przewodniczący BdV Bernd Fabritius napisał w opublikowanym w sobotę oświadczeniu, że żądania PiS są "celową prowokacją".
Za prawem i powinnością Polski do ubiegania się o reparacje od Niemiec przemawiają oczywiste zasady słuszności - powiedział PAP Arkadiusz Mularczyk (PiS). Jako nieuzasadnione ocenił stanowisko Niemieckiego Związku Wypędzonych, iż żadne roszczenia Polsce nie przysługują.
W moim przekonaniu reparacje wojenne się Polsce należą i polskie państwo ma prawo się o nie upominać; jesteśmy gotowi do tego, żeby takie postępowanie prowadzić - powiedziała w czwartek premier Beata Szydło.
Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert powiedział w piątek, że Polska nie zgłosiła dotąd oficjalnie żadnych roszczeń reparacyjnych; potwierdził stanowisko władz w Berlinie, że kwestia roszczeń jest zarówno prawnie, jak i politycznie ostatecznie uregulowana.
Powinniśmy usiąść do poważnej rozmowy z Niemcami i wspólnie zastanowić się, jak wybrnąć z faktu, że na relacje polsko-niemieckie, cieniem kładzie się agresja niemiecka z 1939 r. i nierozwiązane kwestie po wojnie - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski.
Jeżeli Niemcy chcą mówić "nie" i chcą twardo mówić, że nie będą płacić reparacji, to my tę sprawę umiędzynarodowimy - zapowiedział wiceszef Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki (PiS). Zdaniem polityków opozycji kwestia reparacji jest przez rząd wykorzystywana instrumentalnie.
Pełne oszacowanie strat dla Polski za II wś. wydaje się prawie niemożliwe, dlatego że 50 proc. polskiego przedwojennego terenu znajduje się obecnie poza granicami naszego kraju - powiedział w piątek wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej prof. Grzegorz Berendt.
Mówienie o reparacjach jest upominaniem się o sprawiedliwość i o to, co się Polsce należy; jesteśmy ofiarą II wojny światowej, krzywda nie została nam naprawiona, a wręcz odwrotnie - powiedziała w czwartek premier Beata Szydło.
Zamówiona przez posła PiS Arkadiusza Mularczyka w Biurze Analiz Sejmowych opinia dot. możliwości dochodzenia przez Polskę od Niemiec odszkodowań za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej nie została jeszcze przygotowana - poinformowało PAP Centrum Informacyjne Sejmu. Jak podkreśliło, "materia jest złożona i skomplikowana".