Kilkudziesięciu działaczy opozycji z czasów PRL odebrało w piątek w Katowicach Krzyże Wolności i Solidarności – za działalność na rzecz niepodległości i suwerenności państwa oraz respektowania praw człowieka. Wśród uhonorowanych Krzyżami znalazł się jeden z najbardziej znanych opozycjonistów Kazimierz Świtoń (pośmiertnie) i członkowie jego rodziny – żona Dorota i syn Jan.
Osądzenie b. milicjantów oskarżonych o największą zbrodnię stanu wojennego - strzelanie 35 lat temu do górników w kopalniach Wujek i Manifest Lipcowy okazało niezwykle trudne. Proces w pierwszej instancji toczył się trzy razy. Ostateczny wyrok, w którym sąd uznał winę i wymierzył kary po kilka lat pozbawienia wolności kilkunastu b. członkom plutonu specjalnego ZOMO, zapadł dopiero po blisko 28 latach po tragedii.
Musimy wciąż wypełniać testament poległych górników i podtrzymywać te ideały, za które oddali życie - napisała premier Beata Szydło w liście odczytanym w piątek w Katowicach podczas głównych obchodów 35. rocznicy pacyfikacji kopalni "Wujek".
To była zbrodnia, zbrodnia, której dopuścili się komuniści. To była hańba, bo jak można było strzelać z karabinów do bezbronnych ludzi. Nazywajmy sprawy po imieniu - mówił prezydent Andrzej Duda podczas piątkowych obchodów 35. rocznicy pacyfikacji Kopalni Wujek.
Przed Krzyżem-Pomnikiem, upamiętniającym śmierć dziewięciu górników z kopalni Wujek na początku stanu wojennego, w piątek wieczorem rozpoczęły się główne uroczystości 35. rocznicy tamtych wydarzeń. "Tutaj przyszli, żeby zdeptać naszą godność" - mówił przed pomnikiem Krzysztof Pluszczyk.
Górnicy z kopalni Wujek byli jak „pochodnie wolności”; „zginęli za przyszłość; pragnęli, by była bardziej sprawiedliwa i solidarna” – mówił w rocznicę tej największej tragedii stanu wojennego metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
W piątek odbyła się premiera filmu "Samarytanie" - o pracownikach służby zdrowia ratujących rannych górników z kopalni Wujek w 1981 r. "Oni w czasach wielkiej próby, zachowali się jak trzeba" - powiedział prezes katowickiej Okręgowej Rady Lekarskiej Jacek Kozakiewicz.
Zomowiec przystawiający nastolatkowi pistolet do głowy, pacyfikacja obserwowana z dachu wieżowca, szok po tym, jak zginęli górnicy – autentyczne przeżycia ludzi mieszkających w pobliżu kopalni Wujek stały się kanwą spektaklu w Teatrze Śląskim w Katowicach.
Około 400 uczniów śląskich szkół przybiegło w piątek przed Krzyż-Pomnik, upamiętniający śmierć dziewięciu górników z kopalni Wujek na początku stanu wojennego. Bieg Dziewięciu Górników zorganizowano w tym roku po raz czwarty. W piątek mija 35. rocznica górniczej tragedii.