Krystyna Miłobędzka została w sobotę uhonorowana Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius za całokształt twórczości. Podczas gali we wrocławskim Teatrze Współczesnym poetka obrała statuetkę Silesiusa i czek na 100 tys. zł. Uzasadniając weredyk jury, przytoczono słowa Miłobędzkiej na temat poezji: "To jest nie do zrobienia, ale chciałoby się wymyślić sobie język. Wyminąć wszystkie słowa, które są. To jest najprostsze pragnienie, zrobić coś na nowo. Wyminąć język, posłużyć się przedmiotem, przebiec to, wykonać, ale nie mówić".
Wiersze Haliny Poświatowskiej rozbrzmiewały w czwartek – w dniu jej 78. urodzin - z balkonu muzeum w jej rodzinnej Częstochowie. Na stojącej w pobliżu rzeźbie jej postaci siedzącej na ławeczce pojawiło się zaproszenie do jej domu. „Dziś są moje urodziny. Przyjdź do Domu Poezji” – napisano na zaproszeniu. Szarfa, którą zawieszono na rzeźbie, była w ulubionym kolorze poetki – zielonym.
W Teatrze Rozrywki w Chorzowie odbyła się w sobotę prapremiera poematu satyryczno-muzycznego Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego „Chryzostoma Bulwiecia podróż do Ciemnogrodu”. „Ojciec by się z tego spektaklu ucieszył” – oceniła po premierze córka poety, Kira Gałczyńska. Adaptacji poematu dokonał Jerzy Jan Połoński, który następnie wyreżyserował go wspólnie z Jarosławem Stańkiem. „Pan Połoński od dziecka jest chowany na Gałczyńskim. Kiedy przyszedł z tym pomysłem powiedziałam: +Oczywiście, bardzo chętnie+” – powiedziała PAP Kira Gałczyńska.
150 książek zgłosili wydawcy i jury do tegorocznej edycji Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej "Silesius". Lista książek nominowanych do nagrody zostanie ogłoszona w połowie kwietnia, a gala wręczenia odbędzie się 11 maja. W czwartek odbyło się pierwsze spotkanie jury tegorocznej edycji nagrody. Biuro prasowe wrocławskiego magistratu poinformowało, że w tym roku do nagrody zgłoszono rekordową liczbę 150 tytułów.
Polski tłumacz literatury niemieckojęzycznej Jakub Ekier otrzymał tegoroczną Nagrodę im. Karla Dedeciusa przyznawaną przez fundację im. Roberta Boscha. Równorzędne wyróżnienie dostał niemiecki tłumacz poezji Tadeusza Różewicza - Bernhard Hartmann.