Dla Rosji Polska to zdrajca Słowiańszczyzny - mówi PAP historyk i politolog PAN prof. Wojciech Materski. Natomiast rosyjską polityką historyczną - jak podkreśla - rządzi pragmatyzm, a nie szacunek dla dorobku nauk humanistycznych, w tym przede wszystkim historii.
"Od Cara do +Cara+" to tytuł nowej publikacji prof. Wojciecha Materskiego o rosyjskiej polityce historycznej. W rozmowie z PAP jej autor przypomina, że dla Rosji Polska to zdrajca Słowiańszczyzny, a rosyjskie argumenty historyczne tłumaczą nawet bombardowania Syrii.
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w przemówieniu, które wygłosił w środę w Tallinie z okazji 78. rocznicy paktu Ribbentrop-Mołotow, ostrzegł Rosję przed posługiwaniem się historią jak bronią. Zapewnił też, że Niemcy nie pogodzą się z aneksją Krymu.
Jednym z priorytetów obecnego rządu jest dbałość o dobre imię Polski; musimy podjąć wyzwanie przywrócenia właściwego znaczenia historii, zarówno w kraju, jak i za granicą - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski po podpisaniu w poniedziałek porozumienia między resortem dyplomacji a IPN.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Jan Dziedziczak spotkał się w piątek w Kaliszu z samorządowcami, przedsiębiorcami i nauczycielami. Wskazał m.in., że Niemcy kłamią w sprawach historii Polski, żeby wybielić swój kraj.
"Polska pamięć. O historii i polityce historycznej" to tytuł nowej publikacji prof. Jana Żaryna, historyka i senatora PiS, której promocja odbyła się we wtorek w Warszawie. Musimy się wybić na duchową niepodległość - zaapelował prezes IPN Jarosław Szarek.
Rtm. Witold Pilecki to symbol polskiego heroizmu podczas wojny, a jego postać jest w Muzeum II Wojny Światowej marginalizowana. Jest zdjęcie i 15 cm tekstu. Obok części o życiu codziennym w obozach m.in. mówiącej o zmuszaniu kobiet do prostytucji. Na to zgody być nie może - mówi prezes IPN Jarosław Szarek.
Wśród tematów rozmów prezydenta Dudy z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem w Warszawie znalazły się m.in. wspólne obchody święta niepodległości i współpraca polskich historyków z historykami niemieckimi.
Ze strony ukraińskiej mamy do czynienia z fałszowaniem historii i polityką historyczną gloryfikującą OUN-UPA - oświadczyła w środę Reduta Dobrego Imienia. Ukraińcy "muszą zrozumieć, że budowa wzajemnych relacji nie będzie możliwa na gruncie akceptacji fałszu" - podkreśla RDI.