„Banzai Pōrando!", czyli „Niech żyje Polska!". Takim okrzykiem przywitano pierwszą grupa polskich dzieci ewakuowanych z Syberii, które dotarły do Tsurugi. To portowe miasto jako pierwsze przyjęło „dzieci syberyjskie", czyli młodych Polaków ewakuowanych z ogarniętej wojną domową Rosji
77 lat po zakończeniu II wojny światowej niemiecki land Badenia-Wirtembergia ma wypłacić odszkodowania osobom, które jako dzieci zostały uprowadzone przez Niemców z Polski i innych terenów okupowanych - informuje portal stacji SWR. Uprowadzone przez Niemców dzieci były latami "germanizowane" i bite. Są osoby, które do dziś są w psychoterapii, niektóre popełniły samobójstwo. Obecnie w Badenii-Wirtembergii znane są tylko trzy ocalałe osoby.