80 lat temu, między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego narodowego socjalizmu.
W dotychczasowej historiografii niewiele miejsca poświęcało się ludności cywilnej. Niektórzy nie zaliczają jej nawet do grona uczestników powstania. Nie zgadzam się z taką perspektywą - powiedziała PAP Agnieszka Cubała, autorka książki „Zwyczajni ’44. Ludność cywilna w Powstaniu Warszawskim”.
Krzysztof Kamil Baczyński był autorem zaledwie pięciu tomików wierszy, a jednak uważa się go za najwybitniejszego poetę pokolenia Kolumbów. Zginął 80 lat temu na placu Teatralnym, czwartego dnia Powstania Warszawskiego, trafiony kulą w głowę.
Powstańcy zdobyli "Soldatenheim" przy Pl. Trzech Krzyży. W Pałacu Blanka ginie poeta i żołnierz AK Krzysztof Kamil Baczyński. Rosyjscy esesmani z RONA dokonują masakry Kolonii Staszica. W nocy 4/5 sierpnia cztery bombowce RAF dokonują pierwszego zrzutu broni i zaopatrzenia dla powstania.
3 sierpnia 1944 r. premier Mikołajczyk bezskutecznie zabiega o pomoc Stalina. Powstańcy zdobywają Dworzec Pocztowy i Pałac Blanka. Do spacyfikowania miasta Niemcy ściągają kryminalistów Dirlewangera i rosyjską brygadę SS-RONA. Umiera ranna powieściopisarka Aurelia Wyleżyńska. Kończą się walki na Pradze.
W Paryżu, podobnie jak w Warszawie, barykady budowali przedstawiciele wszystkich warstw społecznych, zapominając o dzielących je różnicach, zjednoczeni we wspólnym celu, którym była wolność – powiedział w rozmowie z PAP Sebastian Pawlina, autor książki „Barykady ‘44” oraz współautor zbioru „Przetrwać ‘44”.
Należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga z brylantów - powiedział Stanisław Pigoń, komentując wstąpienie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego do oddziału dywersyjnego. W Powstaniu Warszawskim zginęli także inni poeci, m.in. Tadeusz Gajcy, Zdzisław Stroiński, Krystyna Krahelska.
Polacy nie byli sami tu, w Warszawie, w czasie Powstania Warszawskiego i o tym jest ta wystawa – powiedział prezes IPN dr Karol Nawrocki podczas piątkowego otwarcia wystawy „Cudzoziemcy w Powstaniu Warszawskim”.
Przed gmachem Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych odbyły się obchody 80. rocznicy zdobycia przez powstańców warszawskich Reduty PWPW. „Takie wydarzenia jak Powstanie Warszawskie wydobywają z ludzi najlepsze cechy charakteru” - powiedział Juliusz Kulesza ps. Julek, ostatni żyjący obrońca PWPW.
„To nasz hołd oddany powstańcom warszawskim, warszawiakom i miastu” – powiedziała PAP Aga Zaryan, wokalistka jazzowa, która podczas koncertów w Warszawie i Londynie wykona utwory z albumu „Umiera piękno”.