Sąd Okręgowy w Szczecinie po raz kolejny będzie musiał zająć się sprawą b. szczecińskiego komendanta MO oskarżonego o bezprawne internowania działaczy Solidarności na początku stanu wojennego. W czwartek Sąd Najwyższy uchylił wyrok umarzający tę sprawę.
Nowoczesna złożyła w Sejmie projekt uchwały ws. wydarzeń Marca 1968 r. W projekcie potępiono m.in. politykę antysemityzmu, kłamstwa i nienawiści etnicznej ówczesnych władz komunistycznych, a także doceniono odwagę bohaterów Marca 1968 r.
Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Warszawie i Przystanek Historia Centrum Edukacyjne IPN im. Janusza Kurtyki organizują w poniedziałek, 12 lutego, o godz. 17.30 w Przystanku Historia w Warszawie (ul. Marszałkowska 21/25) spotkanie nt. książki „Partia z piosenką, piosenka z partią. PZPR wobec muzyki rozrywkowej”.
Powstaje projekt "Człowiek za burtą. Łodzianie 50 lat po Marcu", który ma na celu przedstawienie losów Żydów z Łodzi, którzy opuścili Polskę w 1968 roku. Jego rezultatem mają być multimedialne wystawy, gdzie ich bohaterowie opowiadają m.in. o swoich doświadczeniach emigracyjnych.
50 lat temu, 6 lutego 1968 r. w Warszawie, Janusz Szpotański, autor satyrycznej opery "Cisi i gęgacze, czyli Bal u Prezydenta", został skazany na trzy lata więzienia za "sporządzanie i przekazywanie w celu rozpowszechniania opracowań szkodliwych dla interesów państwa". Janusz Szpotański urodził się w Warszawie w 1929 r. Z wykształcenia był filologiem, z zamiłowania szachistą. Zajmował się krytyką literacką, teorią literatury, działał jako tłumacz, a także jako instruktor szachowy.
6 lutego 1989 r. w Pałacu Namiestnikowskim w Warszawie rozpoczęły się obrady Okrągłego Stołu. Porozumienia między opozycją solidarnościową a władzą, podpisane 5 kwietnia 1989 r., znacząco wpłynęły na upadek systemu komunistycznego i przemiany polityczne nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie Środkowo-Wschodniej.
Były wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego Andrzej W. odwołał się od wyroku cieszyńskiego sądu rejonowego, który skazał go za to, że jako oficer WOP dopuścił się zbrodni komunistycznej – dowiedziała się w poniedziałek PAP w bielskim sądzie okręgowym.
Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał Lechowi Wałęsie przeproszenie b. stoczniowca Henryka Jagielskiego i zapłacenie mu 15 tys. wraz z odsetkami m.in. za twierdzenie, że był tajnym współpracownikiem SB. Byłego prezydenta nie było w sądzie. Wyrok nie jest prawomocny.
Półkotapczan czy pralka Frania - to symbole PRL, które można zobaczyć i dotknąć w stargardzkim Muzeum Archeologiczno-Historycznym. Wystawa "Telewizor, meble, mały fiat… oto marzeń szczyt" ma wprowadzać odwiedzających w polską codzienność przed 1989 rokiem.
Ponad 1,3 mln zł odszkodowania od Skarbu Państwa zasądził w czwartek Sąd Okręgowy w Olsztynie b. właścicielce gospodarstwa w Podlejkach (woj. warmińsko-mazurskie), która w latach 70. ub. wieku wyjechała na stałe do Niemiec. Wyrok nie jest prawomocny.