Projekt ustawy "dezubekizacyjnej", obniżający emerytury i renty ponad 32 tys. b. funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL, został ponownie skierowany do komisji w celu przygotowania poprawionego sprawozdania - poinformował w środę marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Projekt "ustawy dezubekizacyjnej" ma charakter represyjny, narusza zasadę podziału władzy - ocenił w swojej opinii Sąd Najwyższy. Rządowa propozycja zakłada obniżenia emerytury i renty ponad 32 tys. byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL.
Projekt ws. obniżenia emerytur i rent rodzinnych wojskowym, którzy służyli przed 1 września 1990 r., dotyczy wyłącznie tych osób, które "wysługiwały się" komunistycznym wojskowym służbom specjalnym - podkreślił w czwartek rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.
W projekcie ws. obniżenia emerytur i rent rodzinnych wojskowym, którzy służyli przed 1 września 1990 r., widzimy ludzką i żołnierską krzywdę oraz złamanie zasady wzajemnej lojalności w relacjach państwo-żołnierze - podkreślają byli szefowie MON w liście do marszałka Sejmu.
Na kwestiach zmian w emeryturach mundurowych, które zostaną wprowadzone przez nowelizację tzw. ustawy dezubekizacyjnej, na polityce zagranicznej oraz zmianach w przepisach podatkowych dotyczących przedsiębiorców skupiło się wtorkowe posiedzenie powołanego przez PO gabinetu cieni.
O skierowanie do drugiego czytania na posiedzeniu plenarnym Sejmu obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych zaapelował w czwartek do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (PiS) europoseł Marek Plura (PO/EPP).
Wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu, wysłuchanie publiczne oraz o skierowanie do prac w komisji złożyła opozycja podczas debaty nad projektami dotyczącymi reformy oświaty. Minister edukacji Anna Zalewska zapewniała, że reforma podniesie jakość polskiej edukacji.
Usunięcie z przestrzeni publicznej pomników, tablic czy znaków propagujących totalitaryzm przewiduje senacki projekt noweli ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Komisje sejmowe poparły go we wtorek, proponując wprowadzenie kilku poprawek.
Propozycja rządu ws. obniżenia emerytur byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL jest "świństwem" wymierzonym w ludzi, którzy służyli Polsce - ocenił przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty. Zapowiedział, że SLD "odkręci" te zmiany, jeśli będzie miał wpływ na rządzenie.