35 lat temu, 1 września 1982 r., zmarł Władysław Gomułka, wieloletni szef PPR i PZPR, którego dojście do władzy w 1956 r. część społeczeństwa powitała z entuzjazmem. Odpowiedzialny za represje w Marcu '68 i antysemicką nagonkę. W 1970 r. odsunięty od władzy, po tym jak kazał strzelać do robotników na Wybrzeżu.
Popularne w różnych częściach woj. śląskiego postaci gen. Jerzego Ziętka i Edwarda Gierka mają zniknąć z grona patronów ulic czy placów. W świetle ustawy dekomunizacyjnej negatywnie te postaci zaopiniował już IPN. Wojewoda śląski zapowiada, że wypełni ustawę.
19 lipca 1989 r. Wojciech Jaruzelski, nie bez pomocy posłów i senatorów Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, został prezydentem PRL. Był to efekt ustaleń strony solidarnościowej z peerelowskimi władzami, niepisany efekt Okrągłego Stołu. I wydarzenie, które po raz kolejny podzieliło opozycję.
Wprowadzenie stanu wojennego w Polsce (12/13 grudnia 1981 r.) spowodowało zawieszenie wszystkich rozgrywek sportowych w kraju. W tym czasie trwała przerwa zimowa w zmaganiach piłkarzy. Stan wojenny i jego ograniczenia powodowały wiele perturbacji w przygotowaniach do sezonu wiosennego, zarówno dla piłkarzy I ligi, ale także reprezentacji Polski. Klubom zalecano zrezygnowanie z wyjazdów do krajów kapitalistycznych, co, w niektórych przypadkach, komplikowało przygotowania do sezonu, w tym wspomnianej kadrze narodowej.
Urząd Miasta Płock chce odebrać tytuł Honorowego Obywatela Franciszkowi Teklińskiemu (1926-93), który w czerwcu 1976 r., jako tamtejszy I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR przemawiał do manifestujących wtedy mieszkańców miasta, potępiając ich udział w proteście.
Nagrań filmowych dokumentujących przebieg Poznańskiego Czerwca 1956 r. poszukuje prowadząca śledztwo w sprawie okoliczności robotniczego buntu Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Poznaniu.
4 czerwca 1989 r. był dla PZPR jak Grunwald. Po klęsce w tej bitwie zakon krzyżacki istniał, tak jak PZPR po 4 czerwca, ale czas jej życia był już liczony w miesiącach – powiedział PAP prof. Jerzy Eisler z Instytutu Pamięci Narodowej.
Niska frekwencja pokazywała niepokojący i bardzo zły stan nastrojów społecznych. Z dużym smutkiem należy powiedzieć, że ten poziom nastrojów, wyobraźni i kultury politycznej już wkrótce, w wyborach prezydenckich okazał się fatalny – powiedział PAP prof. Wojciech Roszkowski.
Wyniki wyborów z 4 czerwca 1989 r. Solidarność przyjęła z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony panowała radość, ale pojawiły się obawy, że władza może zakwestionować ten wynik. Solidarność nie była również przygotowana do przejęcia władzy – powiedział PAP prof. Wojciech Roszkowski z Instytutu Studiów Politycznych PAN.