Korespondentka niemieckiej agencji prasowej dpa Renate Marsch przyjechała do Polski w 1965 r. Przez 30 lat relacjonowała wszystkie najważniejsze wydarzenia z historii kraju, który stał się jej drugą ojczyzną. Chwali rozsądek Polaków w przełomowym roku 1989.
Korespondentka niemieckiej agencji dpa Renate Marsch przyjechała do Polski w 1965 r. zaciekawiona filmami Wajdy i publicystyką Kisielewskiego. Przez 30 lat pisała o wydarzeniach kraju, który stał się jej drugą ojczyzną. Po zakończeniu kariery osiadła na Mazurach.