1 września przedstawimy porażający raport dotyczący strat Polski poniesionych w wyniku II wojny światowej; od naszej decyzji politycznej będzie zależało, w jakim okresie po tej dacie przedstawimy kolejne kroki – powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
W temacie dotyczącym reparacji wojennych uwaga koncentruje się wyłącznie na stronie niemieckiej; powinniśmy też podjąć dyskusję o odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez Związek Radziecki - powiedział w piątek PAP.PL poseł KO Arkadiusz Myrcha.
Niemcy wypłacą Polsce reparacje wojenne, gdy zrozumieją, że działania podejmowane po wojnie w żaden sposób nie zrekompensowały szkód, jeśli chodzi o ofiary cywilne, a także m.in. zniszczenia infrastruktury – powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.
64 proc. badanych popiera wypłacenie Polsce przez Niemcy reparacji wojennych za II wojnę światową; 16 proc. jest przeciwnych podnoszeniu tej sprawy – wynika z badania pracowni Social Changes zrealizowanego na zlecenie portalu wPolityce.pl.
Od czterech lat przygotowywany jest kompleksowy raport, który ma pokazać zakres nie tylko niemieckich zbrodni wojennych z okresu II wojny światowej, lecz także wyrządzonych zniszczeń – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że raport tłumaczony jest obecnie na kilka języków.
Niemcy nie tylko chcieli ograbić Polskę, ale zniewolić i zabić jej mieszkańców oraz zniszczyć kulturę – mówi w wywiadzie dla sobotniego wydania tygodnika „Der Spiegel” historyk Ramona Braeu, badająca temat grabieży dokonanych przez III Rzeszę w Polsce w czasie II wojny światowej.
Jestem głęboko przekonany, że w ciągu tej kadencji Sejmu sprawa zostanie położona na stole negocjacyjnym - oświadczył poseł PiS Arkadiusz Mularczyk pytany o kwestię reparacji wojennych od Niemiec.
Niemiecka prasa w komentarzach po wizycie kanclerza Olafa Scholza w Polsce jest zgodna, że dla nowego szefa rządu było to „pierwsze dyplomatyczne wyzwanie”. Komentatorzy zwracają też uwagę, że „powiązanie kwestii reparacji wojennych z funduszami unijnymi może być odebrane w Warszawie jako afront”.