24 września 1922 r. odbyły się pierwsze wybory do Sejmu Śląskiego. Jak przypomina Ruch Autonomii Śląska, regionalny parlament stanowił jeden z głównych filarów autonomii, przyznanej województwu śląskiemu przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w kampanii plebiscytowej.
Ulice i budynki w śląskich miastach, a także m.in. szczyt Rysów, ozdobiły przed przypadającym w środę Dniem Śląskiej Flagi żółto-niebieskie barwy tego regionu. Święto to jest obchodzone w rocznicę uchwalenia Statutu Organicznego Województwa Śląskiego; w tym roku jest to już 100. rocznica.
W naszych planach i marzeniach Polska jest Rzeczpospolitą regionów, a nie księstwem warszawskim - mówił w sobotę w Katowicach lider Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ) Jerzy Gorzelik do około tysiąca uczestników dorocznego, organizowanego od 12 lat, Marszu Autonomii.
Językoznawczyni prof. Grażyna Szewczyk i koordynator Śląskiej Biblioteki Cyfrowej Remigiusz Lis to laureaci tegorocznych nagród "Górnośląski Tacyt", ustanowionych z inicjatywy Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ). Ich wręczenie odbyło się we wtorek w Katowicach.
Ruch Autonomii Śląska zaproponował czterech patronów ulic w Katowicach i Chorzowie; to związani z Górnym Śląskiem i zasłużeni w walce z nazizmem: Ernst Bruno Motzko, Eduard Schulte, August Froehlich i Friedrich Georg Weissler.
Fali szowinizmu i ideologii nienawiści może zapobiegać dobra edukacja, w tym regionalna – przekonują przedstawiciele Ruchu Autonomii Śląska. Wskazując, że sami bywają dotykani przejawami szowinizmu, apelują o uwrażliwianie w procesie edukacji na drugiego człowieka.
Wspólnoty regionalne i lokalne mają prawo samodzielnie upamiętniać ważne dla nich postaci – przekonuje, wobec tzw. ustawy dekomunizacyjnej, Ruch Autonomii Śląska. RAŚ apeluje, aby samorządy w tym kontekście proponowały patronów związanych z lokalną historią.
O ustanowienie Memoriału Ofiar Czystek i Represji Etnicznych zaapelował w piątek do władz państwowych Ruch Autonomii Śląska. Według organizacji Memoriał miałby dokumentować i upamiętniać prześladowania różnych grup narodowych i etnicznych w okresie Polski Ludowej.
Katowicki IPN nie zajmie się doniesieniem Adama Słomki, który zarzuca działaczom Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ) używanie sformułowania „polskie obozy śmierci”, w odniesieniu do obozów zarządzanych po II wojnie światowej przez komunistyczne władze.