Rocznica powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego to dzień ważny dla Polaków, niezależnie od poglądów - mówił w piątek premier Donald Tusk. Tego dnia, 25 lat po powstaniu rządu Mazowieckiego, w Kancelarii Premiera spotkali się szefowie kolejnych polskich rządów.
Tadeusz Mazowiecki byłby szczęśliwy widząc tą piękną, jasną szkołę; o takiej Polsce i takich szkołach marzył w czasach najtrudniejszych - powiedział prezydent Bronisław Komorowski, który odsłonił w piątek tablicę upamiętniającą nowego patrona Szkoły Podstawowej w Tyńcu Małym.
Trudno go było przekonać, ale zawsze był otwarty na rozmowę, dziś byłby nałogowym użytkownikiem facebooka, prowadząc dyskusje z 50 osobami równocześnie - tak wspominali Jacka Kuronia jego współpracownicy, którzy spotkali się w piątek w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.
MSZ upubliczni w czwartek - w przeddzień 25. rocznicy powołania gabinetu Tadeusza Mazowieckiego - szyfrogramy wysyłane do placówek zagranicznych na temat ówczesnej sytuacji w kraju, wyborów czerwcowych i powołania pierwszego niekomunistycznego rządu.
Prezydent Bronisław Komorowski wyraźnie wzruszony żegnał w poniedziałek w Brzegu Dolnym zmarłego tego dnia Tadeusza Mazowieckiego. Wymarzyłem sobie, że w dniu imienin Tadeusza Mazowieckiego z tej sali razem złożymy mu życzenia i podziękowania za to, co zrobił dla Polski - mówił.
Żegnamy lidera historycznych zmian, jednego z najwybitniejszych polityków XX w., ale też bardzo dobrego człowieka. Tadeusz Mazowiecki to postać wyjątkowa, a przy tym uderzająco skromna - podkreślił premier Donald Tusk, wspominając zmarłego w poniedziałek byłego premiera.