Do kościoła pw. św. Marii Magdaleny we Wrocławiu powróciły trzy skradzione rzeźby – putta. Ich odzyskiwanie trwało 13 lat. Po raz pierwszy pojawiły się na rynku antykwarycznym w 2009 roku – wskazuje Elżbieta Rogowska, dyrektor Departamentu Restytucji Dóbr Kultury MKiDN.
Zakończyła się konserwacja czterech metalowych rzeźb w Elblągu, które powstały w 1965 r. podczas Biennale Form Przestrzennych. Należą one do zespołu Otwartej Galerii, składającego się z kilkudziesięciu obiektów – poinformowało Centrum Sztuki Galeria EL.
Żółte, niebieskie, pomarańczowe i czerwone rzeźby o łagodnych formach prezentowane są przed warszawską Zachętą-Narodową Galerią Sztuki. Wystawa „Kształt koloru” Marzeny Turek Gas, artystki wizualnej, malarki, projektantki oraz twórczyni projektów 2D i 3D, to feeria barw w przestrzeni miasta.
Do Berlina w weekend powróciły dwie rzeźby, stworzone specjalnie w celu ozdobienia kancelarii Adolfa Hitlera – „Kroczące konie” dłuta Josefa Thoraka. Zaginione po wojnie rzeźby odnaleziono w 2015 roku, w czasie nalotu na handlarzy nielegalnie posiadanych dzieł sztuki. Teraz staną się częścią ekspozycji muzealnej.
Osiemnaście barokowych rzeźb ołtarzowych, które przeszły w tym roku renowację, będzie można oglądać od środy na wystawie w Muzeum KUL. Są to m.in. przedstawienia aniołów, uskrzydlonych główek anielskich i ponadnaturalnej wielkości figura wniebowstępującego Chrystusa.
Rzeźby Ursuli von Rydingsvard – jednej z najbardziej znanych artystek w Stanach Zjednoczonych – można od piątku oglądać w Muzeum Narodowym w Krakowie. „Nie mieszkam w Polsce, ale moje serce jest właśnie tu” – mówi rzeźbiarka.
Przed budynkiem Mazowieckiego Instytutu Kultury (MIK) w Warszawie stanęły trzy monumentalne rzeźby Jana Gostyńskiego. To część większego cyklu dyplomowego artysty pt. „Nie-ludzie” z 2019 r. – informuje PAP Radosław Lubiak z MIK.
Dwie z czterech rzeźb Agaty Agatowskiej, które były czasowo prezentowane w oświęcimskiej bibliotece, pozostaną tam na stałe dzięki programowi Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej – 2021” – podaje książnica.
Dzieła te składają się na obraz obozu zagłady w Treblince, w którym ich twórca był więźniem. Każda z tych rzeźb jest osobną opowieścią o przebywających tam ludziach – mówi Roksana Szczypta-Szczęch, kuratorka wystawy „Obraz Treblinki w oczach Samuela Willenberga”, pokazywanej w Centrum Edukacyjnym IPN „Przystanek Historia” w Krakowie.