75 lat temu, w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości - 11 listopada w 1941 r. - na dziedzińcu bloku nr 11 pod Ścianą Straceń w KL Auschwitz odbyła się pierwsza egzekucja dokonana przez strzał w tył głowy z broni małokalibrowej. Skazańcy rozebrani do naga, ze skrępowanymi z tyłu rękami, byli rozstrzeliwani pojedynczo.
28 października 1942 r., przed Ścianą Straceń w Auschwitz, Niemcy rozstrzelali ok. 280 Polaków. Była to największa masowa egzekucja w historii obozu. Według historyka z Muzeum Auschwitz Adama Cyry była ona odwetem za działania ruchu oporu na Lubelszczyźnie.
Papież Franciszek przed Ścianą Straceń byłego niemieckiego obozu Auschwitz zapalił lampę - swój dar dla muzeum. Znajduje się na niej herb papieski, a jej konstrukcja nawiązuje do dramatu obozu. Papież zapalił też świecę i odmówił w ciszy modlitwę przed Ścianą Straceń. Świecę przekazał mu jeden z b. więźniów Eugeniusz Gruszczyński, bohater głośnego filmu "Zapamiętaj imię swoje".
Spotkanie byłych więźniów w dawnym niemieckim KL Auschwitz I oraz hołd złożony ofiarom przed Ścianą Straceń będą kluczowymi elementami upamiętnienia przypadającej 14 czerwca 76. rocznicy pierwszego transportu Polaków do tego obozu - podało Muzeum Auschwitz.
Kilkudziesięcioro byłych więźniów niemieckich obozów złożyło w środę wieniec z biało-czerwonych róż i zapaliło znicze pod Ścianą Straceń w byłym Auschwitz I. Był to pierwszy akord obchodów 71. rocznicy wyzwolenia obozu, która przypada 27 stycznia.
Kwiaty i znicze złożyli oświęcimianie w Święto Niepodległości przed Ścianą Straceń w byłym niemieckim obozie Auschwitz. Upamiętnili dziesiątki rozstrzelanych w tym miejscu 11 listopada 1941 roku. Niemal wszyscy zgładzeni byli Polakami.
Znicze zapłonęły przed Ścianą Straceń w byłym niemieckim obozie Auschwitz w Dniu Wszystkich Świętych. Członkowie Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem i mieszkańcy miasta oddali w ten sposób hołd ofiarom. Przed Ścianą Straceń na dziedzińcu Bloku 11 Niemcy w czasie działania obozu rozstrzelali wiele tysięcy osób, głównie Polaków.