Msza św. w katowickim kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego rozpoczęła główną część poniedziałkowych uroczystości, upamiętniających dziewięciu górników z kopalni Wujek, którzy przed 38 laty zginęli od milicyjnych kul podczas pacyfikacji strajkującego zakładu.
37 lat temu, 16 grudnia 1981 r., w czasie pacyfikacji strajku w Kopalni Węgla Kamiennego Wujek w Katowicach milicja użyła broni palnej; zginęło dziewięciu górników, wielu zostało rannych. Śmierć górników kopalni Wujek była największą tragedią stanu wojennego.
W poniedziałek minie 38. rocznica pacyfikacji katowickiej kopalni Wujek. 16 grudnia 1981 r. od milicyjnych kul zginęło dziewięciu protestujących górników, a kilkudziesięciu zostało rannych. Była to największa tragedia stanu wojennego.
Wielki ruch „Solidarności” został zredukowany do kilkunastu tysięcy najbardziej odważnych działaczy, którzy pozostając w głębokiej konspiracji, mieli ograniczone zaufanie do innych. To sprzyjało rozbijaniu różnego typu sieci społecznych, które mogłyby wzmacniać polskie społeczeństwo obywatelskie. Stan wojenny w ogromnym stopniu zachwiał zaufaniem międzyludzkim – mówi PAP historyk Grzegorz Wołk z Biura Badań Historycznych IPN.
Karę trzech i pół roku więzienia wymierzył w piątek Sąd Okręgowy w Katowicach b. członkowi plutonu specjalnego ZOMO Romanowi S., oskarżonemu o strzelanie do górników z kopalni Wujek w grudniu 1981 r. Od milicyjnych kul zginęło wtedy dziewięciu protestujących górników, a 21 zostało rannych.
Stan wojenny jest dziś często bagatelizowany; także po to, by umniejszyć zbrodniczość działań tych, którzy wtedy prześladowali polski naród i prześladowali tych, którzy władzy komunistycznej mówili „nie” – powiedział w piątek wieczorem w Warszawie prezydent Andrzej Duda.
W piątek Sejm oddał symboliczny hołd ofiarom stanu wojennego – podaje CIS w komunikacie. O godz. 19.30 w oknie marszałek Sejmu Elżbiety Witek zapłonęła symboliczna świeca, a na ścianie jednego z budynków sejmowych została wyświetlona iluminacja upamiętniająca ofiary.
W 38. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego czcimy ofiary i wspominamy gest prezydenta USA Ronalda Reagana i papieża Jana Pawła II, którzy wezwali do postawienia w oknach świec, by dać świadectwo, że światła wolności nie uda się zgasić – napisał marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
13 grudnia 1981 r. została wypowiedziana wojna przez Wojciecha Jaruzelskiego i komunistyczny reżim całej reszcie polskiego społeczeństwa; stan wojenny był próbą ostatecznego zniewolenia Polaków, zepchnięcia narodu z drogi ku wolności – powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda.
Pamiętamy o ofiarach stanu wojennego i czołgach wyprowadzonych przeciwko narodowi, aby stłumić oddolne ruchy dążące do niepodległej Polski. Jesteśmy winni pamięć ofiarom i nie zapominamy o oprawcach – napisał premier Mateusz Morawiecki na Twitterze w 38. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.