Nasz dowódca miał pseudonim Sokół - stąd nazwa oddziału. Widząc, że nastąpił zryw, a w tym rejonie nie było żadnego oddziału, zaczął go organizować - powiedział we wtorek łącznik baonu „Sokół” Stefan Laube ps. Adam podczas uroczystości odbywającej się przy ul. Brackiej 5.