5 tysięcy biało-czerwonych flag, które kierowcy mogą założyć na anteny swoich samochodów z okazji Święta Niepodległości, przygotowały do rozdania władze Tarnowa. Miasto szczyci się tym, że jako pierwsze w Polsce odzyskało niepodległość w 1918 r., bo już 31 października.
"Razem dla niepodległej" - pod takim hasłem 11 listopada przejdzie ulicami Warszawy marsz współorganizowany m.in. przez Urząd ds. Kombatantów i Kancelarię Prezydenta. W marszu weźmie udział prezydent Bronisław Komorowski.
Z apelem zainicjowania "wspólnego narodowego” marszu 11 listopada zwrócił się prezydent Bronisław Komorowski do powstańców uczestniczących we wtorkowych uroczystościach przed pomnikiem Powstania Warszawskiego. Jesteście dla nas wzorem i drogowskazem - mówił.
Pod auspicjami prezydenta i z jego udziałem z Placu Trzech Krzyży mógłby w przyszłym roku wyruszyć w kierunku Belwederu wspólny Marsz Niepodległości - powiedział we wtorek w TVN24 prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. Marsz mógłby być alternatywą dla podzielonych pomiędzy różne opcje polityczne obchodów Święta Niepodległości, które - jak to się okazało w tym roku - mogą prowadzić do eskalacji agresji.
Gra miejska "Paluchem po mapie", koncert Urszuli Dudziak, pokaz filmów dokumentalnych oraz przejażdżki zabytkowymi tramwajami i autobusami to atrakcje przygotowane przez stołeczne Muzeum Historii Polski z okazji Święta Niepodległości.
Przedstawiciele grup rekonstrukcyjnych, którzy uczestniczyli w paradzie 11 listopada w stolicy, m.in. poseł Arkadiusz Czartoryski (PiS), wyrazili w poniedziałek oburzenie atakiem bojówek na uczestników parady, a także zmianą trasy jej przemarszu. Chodzi o piątkowy incydent na Nowym Świecie, kiedy grupa, związana ze skrajnie lewicowymi organizacjami, w której znajdowali się obywatele Niemiec, zaatakowała grupę rekonstrukcyjną, a następnie zabarykadowała się w jednej z kawiarni.
Z okazji Święta Niepodległości ulicami Warszawy przemaszerowała w piątek parada wojsk w umundurowaniu i uzbrojeniu z lat 1920-1945. Wzięło w niej udział ponad 300 żołnierzy i 80 koni. Defilada pomaszerowała częścią Krakowskiego Przedmieścia, ul. Tamka, dalej ul. Kruczkowskiego do Muzeum Wojska Polskiego.
O cnotę mądrości, porozumienia i zgody apelował prezydent Bronisław Komorowski podczas piątkowego wystąpienia z okazji Święta Niepodległości przed Grobem Nieznanego Żołnierza. "Nie dyktujmy innym jak mają kochać Polskę" - wzywał. Podczas głównych obchodów Święta Niepodległości, które odbyły się w piątek przed Grobem Nieznanego Żołnierza Komorowski apelował też, aby nie świętować Dnia Niepodległości przeciwko sobie. "Świętujmy ten dzień razem" - mówił.