„Rok1944. Armie hitlerowskie znajdują się w odwrocie, a wielu wysokich urzędników ginącego państwa myśli już o stworzeniu Czwartej Rzeszy. Bazą materialną przyszłego nazistowskiego państwa mają stać się zasoby złota, obcych walut i kosztowności zrabowanych w podbitych krajach […] Późną jesienią 1944 r. władze wrocławskiej policji i SS wywożą owe depozyty bankowe w niewiadomym kierunku. Jedyną bezpieczną drogą, którą transport mógł wyjechać z Wrocławia, była droga do Jeleniej Góry” – czytał mocnym, przekonującym głosem lektor filmu dokumentalnego z 1972 r., nakręconego po to, by odnaleziono ludzi posiadających jakiekolwiek informacje o ukrytym złocie.