Rząd Pedro Sancheza zapowiedział w piątek, że ekshumacja zwłok generała Francisco Franco odbędzie się 10 czerwca. Prochy byłego dyktatora Hiszpanii mają być przeniesione z panteonu wojny domowej w Dolinie Poległych na podmadrycki cmentarz Mingorrubio El Pardo.
Z inicjatywy hiszpańskiego rządu Pedra Sancheza zidentyfikowano sześć ofiar wojny domowej w tym kraju z lat 1936–1939. Były one pochowane w podmadryckim mauzoleum w Dolinie Poległych (Valle de los Caídos).
Przeor klasztoru w Dolinie Poległych, opiekującego się mauzoleum hiszpańskiej wojny domowej, gdzie spoczywają szczątki generała Francisco Franco, uzależnił ekshumację, której chce socjalistyczny rząd, od werdyktu Sądu Najwyższego w Madrycie.
Hiszpański dziennik „El Pais” powołując się na list watykańskiego sekretarza stanu Pietro Parolina pisze w czwartek, że Stolica Apostolska popiera ekshumację Francisco Franco. Watykan ma wesprzeć rząd w przeniesieniu zwłok generała poza mauzoleum wojny domowej w Dolinie Poległych.
Przeor z opactwa benedyktynów w Dolinie Poległych, gdzie w tamtejszej bazylice znajduje się grób gen. Francisco Franco, zapowiedział w niedzielę, że sprzeciwi się nakazanej przez rząd ekshumacji szczątków dyktatora Hiszpanii, o ile zgody na to nie da rodzina.
Przełożony wspólnoty benedyktynów, nadzorujących bazylikę w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos), gdzie jest mauzoleum wojny domowej w Hiszpanii oraz grób Francisco Franco, zablokował proces ekshumacji generała - podaje w czwartek dziennik „El Pais”.
W 2018 r. do mauzoleum hiszpańskiej wojny domowej w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos), gdzie pochowany jest Francisco Franco, dotarło ponad 340 tys. zwiedzających. Rekordowa liczba gości, jest zdaniem administratorów tego miejsca efektem zapowiedzianego przeniesienia zwłok generała.
Władze hiszpańskiego Kościoła zapowiedziały, że nie zgodzą się na planowaną przez rząd Pedra Sáncheza ekshumację gen. Francisco Franco i przeniesienie jego zwłok poza mauzoleum wojny domowej w podmadryckim Valle de los Caídos.