Dziesiątki tysięcy świec zapłonęły w sobotę w Kijowie w Dniu Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu lat 1932-33, który według historyków doprowadził do śmierci co najmniej 3,5 miliona ludzi. Ulicami ukraińskiej stolicy przeszedł kilkutysięczny marsz żałobny.
W latach 1932-1933 na Ukrainie zmarło z głodu ponad 4,5 mln osób - ocenił historyk prof. Emilian Wiszka podczas inauguracji warszawskich obchodów 80. rocznicy Wielkiego Głodu na Ukrainie. "Świat nie zauważał tego, (..) albo udawał, że nie wie" - mówił badacz.
Na Ukrainie trwa wewnętrzny spór o rolę nacjonalizmu i komunizmu w jej dziejach, co wpływa na jej relacje z Polską - uznali ukraińscy eksperci podczas dyskusji w Fundacji Batorego. Ukraiński konflikt pamięci ma też znaczenie dla kwestii zbrodni wołyńskiej.
Wielki Głód na Ukrainie, zwalczanie polskiego podziemia przez sowiecką bezpiekę po 1939 r. i akcja "Wisła" to niektóre z zagadnień przedstawionych w aktach specsłużb zamieszczonych w angielskiej wersji publikacji wydanej przez IPN i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Ponad dwa tysiące ludzi z kłosami zboża w dłoniach przemaszerowało w sobotę ulicami Kijowa do Pomnika Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu na Ukrainie w latach 1932-33. Historycy szacują, że tragedia ta mogła pochłonąć nawet 10 milionów istnień. „W tamtych czasach mógł nas uratować chleb. Teraz uratuje nas pamięć” – głosiły napisy na transparentach. Idący w marszu mówili, że jednoczy ich pamięć, która żyje w historiach rodzinnych z czasów Wielkiego Głodu.
Wielki Głód lat 1932-33 był dla Ukrainy najtrudniejszą próbą, która zmieniła historię kraju i los żyjącego w nim narodu – oświadczył prezydent Wiktor Janukowycz z okazji przypadającego w sobotę Dnia Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu.
Przedstawiciele ukraińskich władz z prezydentem Wiktorem Janukowyczem, premierem Mykołą Azarowem i trzej poprzedni szefowie państwa – Leonid Krawczuk, Leonid Kuczma i Wiktor Juszczenko – upamiętnili w piątek ofiary Wielkiego Głodu lat 1932-33.
Z okazji obchodów Dnia Pamięci Ofiar Głodu i Represji Politycznych w sobotę odprawiono na prawosławnym cmentarzu na Woli panachydę, czyli modlitwę w intencji zmarłych. Święto nawiązuje do klęski wielkiego głodu na Ukrainie w wyniku, którego zmarło kilka milionów ludzi.