"Ostatnia rodzina" Jana P. Matuszyńskiego i "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego (ex aequo) oraz "Paterson" w reż. Jima Jarmuscha - to laureaci tegorocznych Złotych Taśm, czyli nagród dla filmów, które weszły na ekrany polskich kin w 2016 roku.
Przed dniem Wszystkich Świętych dyplomaci z konsulatu RP w Łucku przekazali organizacjom polskim znicze, które zapłoną na cmentarzach na Wołyniu. Jak co roku przed 1 listopada Polacy z Ukrainy sprzątali nekropolie i porządkowali miejsca pamięci.
Przed dniem Wszystkich Świętych dyplomaci z konsulatu RP w Łucku przekazali organizacjom polskim znicze, które zapłoną na cmentarzach na Wołyniu. Jak co roku przed 1 listopada Polacy z Ukrainy sprzątali nekropolie i porządkowali miejsca pamięci.
Nowy ambasador Polski na Ukrainie Jan Piekło złożył listy uwierzytelniające na ręce prezydenta Petra Poroszenki. Po ceremonii powiedział polskim dziennikarzom, że jego misja "jest kontynuacją polityki wszystkich dotychczasowych rządów polskich" wobec Ukrainy.
Wierzę, że prędzej czy później na Ukrainie uda się zrobić projekcję "Wołynia" - powiedział PAP w czwartek reżyser filmu Wojciech Smarzowski. Jestem gotowy do rozmowy, ale działanie teraz nie zależy ode mnie; to zadanie dyplomacji - mówił.
Przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Andrij Parubij zaapelował we wtorek do polskich polityków o unikanie ocen filmu Wojciecha Smarzowskiego "Wołyń", mówiącego o zbrodniach ukraińskich nacjonalistów na polskiej ludności Wołynia.
Obawialiśmy się tego, co film "Wołyń" może wywołać na ulicy, że mogą być protesty wokół filmu - powiedział ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. Planowany na wtorek pokaz "Wołynia" odwołał Instytut Polski w Kijowie - wpłynęły na to zalecenia ukraińskiego MSZ.
Pokaz filmu „Wołyń”, który miał się odbyć we wtorek w Kijowie, został przełożony z przyczyn technicznych na późniejszy termin. Nowy termin projekcji jest obecnie uzgadniany ze stroną ukraińską - poinformował w poniedziałek PAP dyrektor Biura Rzecznika Prasowego MSZ Rafał Sobczak.
Instytut Polski w Kijowie odwołał zapowiedziany na wtorek pokaz filmu „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego – poinformowała w poniedziałek PAP dyrektor Instytutu Ewa Figel. Na decyzję tę wpłynęły zalecenia ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych – wyjaśniła.
Akcja filmu „Wołyń”, który 7 października wchodzi do kin, rozpoczyna się wiosną 1939 r. w małej wiosce zamieszkałej przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Zosia Głowacka ma 17 lat i jest zakochana w swoim rówieśniku, Ukraińcu Petrze. Ojciec postanawia jednak wydać ją za bogatego polskiego gospodarza Macieja Skibę, wdowca z dwójką dzieci. Wkrótce wybucha wojna i dotychczasowe życie wioski odmienia najpierw okupacja sowiecka, a później niemiecki atak na ZSRR. Zosia staje się świadkiem, a następnie uczestniczką tragicznych wydarzeń wywołanych wzrastającą falą ukraińskiego nacjonalizmu. Kulminacja ataków nadchodzi latem 1943 roku. Pośród morza nienawiści Zosia próbuje ocalić siebie i swoje dzieci.