Na Słowacji obchodzono w niedzielę Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu i Prześladowań na tle Rasowym ustanowiony przed 10 laty w rocznicę przyjęcia przez rząd I Republiki Słowackiej tzw. kodeksu żydowskiego sankcjonującego prześladowania ludności żydowskiej. Premier Robert Fico składając wieniec przed pomnikiem ofiar Holokaustu w Bratysławie zapewnił, „że dziś na Słowacji nikt nie neguje Holokaustu" i zaapelował do społeczeństwa o "zwalczanie wszelkich przejawów rasizmu, ksenofobii i dyskryminacji”.
Przedstawiciele społeczności żydowskiej we Francji wyrazili w niedzielę niepokój z powodu odrodzenia się przejawów antysemityzmu w tym kraju podczas paryskiej ceremonii ku pamięci deportowanych i ofiar holokaustu w 70 rocznicę tzw. łapanki Vel d'Hiv.
Przez lata Przełożonego Starszeństwa Żydów w getcie łódzkim Chaima Rumkowskiego błędnie uważano za okrutnika, kolaboratora i pedofila, co utrwaliło jego czarną legendę – mówi PAP Monika Polit, autorka książki „Mordechaj Chaim Rumkowski. Prawda i zmyślenie”.
Trzy murale przedstawiające postaci dzieci żydowskich z łódzkiego getta odsłonięto w wtorek na ścianach trzech kamienic w łódzkiej dzielnicy Bałuty. Grupy młodzieży przeszła także ulicami dawnego getta w symbolicznym Marszu Pamięci. Oba wydarzenia upamiętniają 70. rocznicę Wielkiej Szpery - akcji wysiedleńczej, w trakcie której od 5 do 12 września 1942 roku do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem wywieziono z Litzmannstadt Getto ponad 15 tys. osób - w tym niemal wszystkie dzieci poniżej 10. roku życia i osoby powyżej 65 lat.
5 września 1944 roku do niemieckiego obozu Auschwitz dotarł transport z Żydami z okupowanej Holandii. Wśród deportowanych była 15-letnia Anna Frank z rodzicami i siostrą. Napisany przez nią dziennik jest jednym z najcenniejszych świadectw Holokaustu. Anna Frank urodziła się w 1929 roku we Frankfurcie nad Menem, w żydowskiej rodzinie od wielu pokoleń mieszkającej w Niemczech. Po dojściu Hitlera do władzy w roku 1933 jej rodzice Otto i Edith z Anną oraz siostrą Margot - uciekli do Amsterdamu.
Prokuratura Okręgowa w Łomży umorzyła śledztwo w sprawie antysemickich i nazistowskich napisów na pomniku upamiętniającym ofiary mordu w Jedwabnem, które pojawiły się tam w ostatnich dniach sierpnia 2011 r. Nie udało się ustalić sprawców zniszczeń. Na murze okalającym pomnik napisano wówczas zieloną farbą "Nie przepraszam za Jedwabne", "Byli łatwopalni". Były tam też swastyki, farbą oblano napisy na pomniku oraz jego główny element - czarną macewę ze spalonego drewna.
Dzięki temu, że Łódź uniknęła bombardowań, możemy dziś chodzić jej dawnymi ulicami – mówi PAP Joanna Podolska, dyrektor Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. 5 września mija 70 lat od tzw. Wielkiej Szpery, akcji wysyłania do obozów zagłady osób nieprzydatnych do pracy.
Mieszkańcy Starachowic zagrają w opartej na wspomnieniach Gołdy Szachter-Kalib sztuce „Ostatnia selekcja”. Trwają próby do spektaklu, który zostanie wystawiony we wrześniu w ramach obchodów rocznicy likwidacji getta. „Ostatnia selekcja” to spektakl przygotowany przez Fundację Studio TM na kanwie książki "Z Bodzentyna do Auschwitz i Bergen-Belsen". Są to wspomnienia pochodzącej z Bodzentyna Gołdy Szachter-Kalib, która jako dziecko cudem ocalała z Holokaustu.
Bruksela uznała w niedzielę oficjalnie odpowiedzialność tego miasta za deportacje Żydów podczas II wojny światowej. Burmistrz Freddy Thielemans wskazał m.in. na rolę, jaką odegrały sporządzone przez władze miasta listy osób narodowości żydowskiej. "Bez tego rejestru ani areszty, ani łapanka z września 1942 roku nie miałyby w Brukseli takiego zakresu" - powiedział Thielemans o listach, liczących około 5640 nazwisk.