95 lat temu, 22 marca 1925 r., urodził się Wojciech Ziembiński, wieloletni działacz antykomunistyczny. Przykładał szczególną wagę do odkłamywania propagandowej wizji polskiej historii. Współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników, członek Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. W ostatnich latach życia był m.in. inicjatorem budowy Pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
Urodził się 15 maja 1890 r. w Suchej Beskidzkiej. W latach 1908–1912 studiował architekturę w Wiedniu. Następnie zamieszkał w Warszawie. Był poddanym austriackim, dlatego też, kiedy wybuchła I wojna światowa, został przez Rosjan internowany i deportowany do Taszkientu i Turkiestanu.
Stanisław Swianiewicz – ekonomista, sowietolog, publicysta – urodził się 7 listopada 1899 r. w Dyneburgu. Uczęszczał tam do gimnazjum, gdzie należał do tajnego kółka samokształceniowego polskiej organizacji młodzieżowej, a po wybuchu I wojny światowej i ewakuacji rodziny do Orła w 1915 r. kontynuował naukę w tamtejszym gimnazjum.
Urodził się 3 września 1932 r. w Warszawie. Ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim pod kierunkiem prof. Emila Kipy w 1956, a w 1961 r. doktoryzował się. Uzyskał habilitację w 1967 r. na podstawie rozprawy „Studia nad prasą i opinią publiczną w Królestwie Polskim 1815–1830”.
„Katyń jest jednym z przerażających znaków XX wieku: masakrą, która pociągnęła za sobą potężne i długotrwałe skutki. (…) Nazwa małej wioski w zachodniej Rosji jest synonimem próby Kremla w czasach Stalina daleko idącego wytępienia polskich elit, żeby łatwiej było wprowadzić w Polsce totalitarny system Związku Radzieckiego” – czytamy.
Zdzisław Peszkowski urodził się 23 sierpnia 1918 r. Pochodził z zamożnej rodziny o szlacheckich korzeniach. Kiedy po ukończeniu gimnazjum zdał maturę, wstąpił do Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii w Grudziądzu, po której zaliczeniu został skierowany do 20. Pułku Ułanów im. króla Jana III Sobieskiego w Rzeszowie.
Wystawę, prezentującą genezę i przebieg zbrodni katyńskiej, a także zakłamywanie i ujawnianie prawdy o mordzie popełnionym w 1940 r. na elitach II Rzeczypospolitej, otwarto w piątek na pl. Katedralnym w Łodzi. Ekspozycję przygotował łódzki Instytut Pamięci Narodowej.
Największy problem w dokumentacji katyńskiej stanowią teczki NKWD. Zawierają dane zatrzymanych, a także zapisy przesłuchań polskich oficerów. To tzw. pakiet nr 1. To akta bodajże najbardziej strzeżone w historii powojennego ZSRS. Dostęp do nich miał tylko I sekretarz Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego. Moim zdaniem nie zniszczono ich i nadal są ukryte w archiwach Kremla – mówi PAP prof. Tadeusz Wolsza, historyk z PAN.