"Czekaliśmy na tę książkę 65 lat" - powiedział Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej podczas wtorkowej prezentacji wydawnictwa "Mord w lesie katyńskim. Przesłuchania przed amerykańską komisją Maddena w latach 1951-52" w Warszawie.
„Bywają sytuacje, kiedy w imię najżywotniejszych interesów narodu nawet brudne kłamstwo należy przybierać w szaty prawdy. Tak miała się sprawa z Katyniem”. Zacytowane powyżej słowa zapisał w pamiętnikach były już wówczas I sekretarz KC PZPR Władysław Gomułka. Te dwa zdania są kwintesencją zakłamania, jakie uprawiano przez 45 lat istnienia Polski Ludowej. I choć wkładano wiele pracy, by Polacy uwierzyli w niewinność Stalina i Sowietów – polityka ta przyniosła całkowite fiasko. Wiemy o tym z unikalnych badań, które przeprowadzono u schyłku PRL-u.
Doły śmierci w Katyniu miały na zawsze ukryć prawdę o zbrodni NKWD z 1940 r. Miały być gwarantem, że wolna Polska już się nie odrodzi - podkreślił wicepremier, minister kultury Piotr Gliński w liście, odczytanym podczas uroczystości w Lesie Katyńskim.
Ujawnienie okoliczności mordu w Katyniu było wykluczone, jeśli obywatele mieliby akceptować PRL. Obowiązywała przecież propagandowa przyjaźń z ZSRS, dzięki któremu mieliśmy odzyskać niepodległość i zmienić ustrój na sprawiedliwy oraz zgodny z oczekiwaniami Polaków – mówi PAP dr Piotr Gontarczyk z IPN.
Ofiary zbrodni katyńskiej to był kwiat polskiej inteligencji, oficerowie, ludzie różnych zawodów. Nie rokowali nadziei, żeby dać się urobić do konsystencji ludzi sowieckich, byli wrogami, których należało unicestwić - mówił ks. płk Jan Domian w homilii podczas mszy św. odprawianej w Lesie Katyńskim.
W Chicago modlono się w intencji ofiar zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej. Podczas niedzielnych uroczystości pod Pomnikiem Katyńskim odczytano list ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza skierowany do Polonii.
W Lesie Katyńskim - po symbolicznym uderzeniu w Dzwon Pamięci - rozpoczęły się w poniedziałek uroczystości upamiętniające ofiary zbrodni katyńskiej. Odprawiona zostanie msza św., odczytany zostanie list wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego.
Msza św. w Lesie Katyńskim oraz odczytanie listy ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku odbędą się w poniedziałek w 77. rocznicę zbrodni katyńskiej i 7. rocznicę katastrofy smoleńskiej. W uroczystościach wezmą udział krewni ofiar z 1940 r. i 2010 r.
To jest oczywista prowokacja; próba zrównania sytuacji konfliktu militarnego między dwoma państwami z sytuacją ludobójstwa, bestialskiego wymordowania tysięcy polskich oficerów - mówił wicepremier Jarosław Gowin o rosyjskich tablicach ustawionych w Katyniu.
W Katyniu młodzież z Polski i Rosji wzięła w niedzielę udział we wspólnym 11. Marszu Pamięci, czcząc w ten sposób pamięć polskich oficerów zamordowanych przez NKWD wiosną 1940 roku. Polscy uczniowie w sobotę złożyli także hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej.