Mimo upływu 76 lat, wciąż nie wszystko wiadomo o zbrodni w piaśnickich lasach, gdzie jesienią 1939 r. Niemcy przeprowadzali masowe egzekucje Polaków – głównie mieszkających na Pomorzu przedstawicieli inteligencji. Według niektórych szacunków zgładzono nawet 14 tys. osób.
Potomkowie rodziny, której członkowie zostali zamordowani przez hitlerowców w lasach piaśnickich w 1939 r. zaproponowali, by w ich domu w Wejherowie utworzyć muzeum poświęcone ofiarom mordów. Ideę popierają lokalni politycy i działacze. Brakuje jednak funduszy.