Mszą św. odprawioną w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie rozpoczęły się w środę centralne państwowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej na Wołyniu.
W środę w Warszawie trwają centralne państwowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej na Wołyniu.
Na Wołyniu Ukraińców bali się nie tylko Polacy, ale też inni Ukraińcy, którzy nie chcieli mordować. Ale dziś pojednanie nie może polegać na tym, że ja będę przepraszać za to, że przeżyłam - powiedziała PAP ocalona z rzezi wołyńskiej Zofia Szwal.
Mszą świętą oraz złożeniem wieńców pod grobem Nieznanego Żołnierza, rozpoczną się w środę w Warszawie państwowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
11 i 12 lipca 1943 r. UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej i miejscową ludność ukraińską. Wydarzenia te przeszły do historii jako Zbrodnia Wołyńska.
Decyzja dot. wznowienia ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej należy teraz do polityków; IPN zrobił w tej sprawie, co mógł – powiedział we wtorek wiceprezes IPN Mateusz Szpytma. Jak dodał, strona polska powinna prowadzić w tej sprawie działania zarówno oficjalne, jak i zakulisowe.