W kilkunastu miejscowościach powiatu lubaczowskiego na Podkarpaciu w środę zapłonęły znicze na mogiłach pomordowanych przez OUN-UPA. W latach 1944-47 ukraińscy nacjonaliści na terenie tego powiatu zamordowali ponad 3,5 tys. osób.
Nie spocznę do czasu, aż cała prawda nie zostanie wyjaśniona i każdy z tych okrutnie zamordowanych nie zostanie upamiętniony – powiedział premier Mateusz Morawiecki w środę, podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu.
Kilkaset osób uczestniczyło we Wrocławiu w obchodach 75. rocznicy ludobójstwa na polskiej ludności dokonanej na dawnych Kresach RP przez ukraińskich nacjonalistów spod znaku OUN-UPA. Na Dolnym Śląsku mieszka najwięcej kresowian przesiedlonych ze Wschodu.
Bez pamięci i oddania odpowiedniej czci tym, którzy zostali bestialsko zamordowani na Wołyniu - nie ma przyszłości; tylko na gruncie wzajemnej prawdy i przebaczenia można budować przyszłość i relacje polsko-ukraińskie - oświadczył w środę prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Mszą św. odprawioną w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie rozpoczęły się w środę centralne państwowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej na Wołyniu.
W środę w Warszawie trwają centralne państwowe obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej na Wołyniu.
Na Wołyniu Ukraińców bali się nie tylko Polacy, ale też inni Ukraińcy, którzy nie chcieli mordować. Ale dziś pojednanie nie może polegać na tym, że ja będę przepraszać za to, że przeżyłam - powiedziała PAP ocalona z rzezi wołyńskiej Zofia Szwal.